Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Font retro i data premiery. Klasyczne Final Fantasy zmierzają na konsole

Zapowiedziano kilka nowych funkcji.

Długo Square Enix kazało czekać na konsolowy port Final Fantasy Pixel Remaster, czyli kolekcji pierwszych sześciu części słynnej serii japońskich RPG z odświeżoną pixelartową oprawą. Poznaliśmy w końcu datę premiery i nowe funkcje, jakie trafia do graczy.

Jak wynika z opublikowanego dziś zwiastuna, kolekcja Final Fantasy Pixel Remaster zadebiutuje w środę 19 kwietnia na Nintendo Switch i PS5. Oczywiście posiadacze PS5 również zagrają w odświeżone klasyki, natomiast Square Enix nadal nie wspomniało nawet słowem o wersji na Xboksy. Najwyraźniej posiadacze konsol Microsoftu będą musieli obejść się smakiem, przynajmniej na razie.

Ponadto gry dostępne będą w limitowanym wydaniu fizycznym. Tańszy wariant kosztuje 74,99 euro (około 350 zł) i zawiera pakiet sześciu gier. W sklepie Square Enix dostępna jest też edycja kolekcjonerka, w której za 274,99 euro (ponad 1287 zł) otrzymamy dodatkowo dwie płyty winylowe ze ścieżką dźwiękową, artbook, pięciocentymetrowe figurki z pixelowymi bohaterami oraz specjalne pudełko.

Twórcy postanowili wzbogacić konsolowe wydanie klasyków o kilka nowych funkcji, których nie oferują wydania na PC i urządzenia mobilne. Przede wszystkim dostaniemy możliwość włączenia oryginalnej ścieżki dźwiękowej pochodzącej z wersji na konsole NES i SNES, ale pojawi się też opcja wyłączenia losowych starć oraz czterokrotnego zwiększenia zdobywanych punktów doświadczenia, co powinno znacznie ułatwić rozgrywkę.

Najważniejszą zmianą jest chyba jednak... font. Oryginalne wydania Final Fantasy Pixel Remaster na PC i urządzeniach mobilnych zebrały mnóstwo krytyki związanej z brzydkim, współczesnym krojem pisma, który ni jak nie pasował do pixelartowej grafiki i psuł wrażenia estetyczne. Posiadacze wersji PC mogli naprawić problem dzięki modom, ale gracze na systemach iOS i Android nie mieli takiej możliwości.

Dlatego też czekający na konsolowe edycje portów wyrażali pewne obawy. Na szczęście twórcy postanowili spełnić prośby fanów i w wersji na PS4 i Switcha otrzymamy zupełnie nowy font retro inspirowany oryginalnym stylem, w jakim prezentowały się napisy w starszych odsłonach serii. Nie wiadomo jednak, czy zmiany trafią też do posiadaczy gier na innych platformach.

Read this next