Sąd w USA tymczasowo zablokował przejęcie Activision przez Microsoft

Sędzia w USA przystał na wniosek FTC i formalnie zablokował przejęcie Activision przez Microsoft. Obie firmy nie mogą dokończyć transakcji i muszą oczekiwać na rozwiązanie pozwu sądowego, złożonego przez Federalną Komisję Handlu w ubiegłym roku.

Ale przecież połączenie już wcześniej było zablokowane, właśnie przez FTC! - można zawołać w zaskoczeniu. Otóż do końca nie było i obie korporacje mogły nadal formalnie zakończyć proces, by później „przejmować się” sprawą zażalenia, które Komisja złożyła w sądzie już w grudniu.

Teraz nie będzie to już możliwe. W mediach pojawiły się doniesienia, że do takiego posunięcia może dojść jeszcze w tym tygodniu, więc FTC złożyło wniosek o oficjalną, sądową blokadę, w celu „zachowania status quo” do czasu, gdy wspomniane zażalenie z ubiegłego roku zostanie zaakceptowane lub odrzucone.

Co interesujące, Microsoft nie jest rozczarowany takim rozwojem wydarzeń, ponieważ to w pewnym sensie przyśpiesza wydarzenia. Na 23 i 24 czerwca zaplanowano teraz dwa dni przesłuchań, podczas gdy wcześniej zamierzano rozpocząć sprawę dopiero 2 sierpnia. Opisywana blokada i zażalenie FTC z grudnia to teoretycznie dwa osobne przewody sądowe, lecz argumenty będą podobne w obu przypadkach.

„Dzisiejsze działanie FTC, polegające na złożeniu pozwu w sprawie Activision w sądzie federalnym, powinno przyspieszyć proces decyzyjny. Jest to korzystne dla wszystkich stron” - komentował wczoraj Brad Smith, prezes Microsoftu. „Zawsze preferujemy konstruktywne i polubowne ścieżki rozwiązywania problemów z władzami, ale jesteśmy pewni naszych argumentów i nie możemy się doczekać, by je przedstawić”.