Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Reżyser Final Fantasy 7 Rebirth nie chciał zręcznościowego sytemu walki

Musi zawierać nieco strategii.

Tetsuya Nomura - reżyser nadchodzącego Final Fantasy 7 Rebirth - przyznał w wywiadzie, że opracowując mechanikę walki w grze deweloperzy nie chcieli tworzyć przesadnie prostego systemu, opartego jedynie na refleksie gracza. Zamiast tego starcia musiały zawierać nieco elementów taktycznych, charakterystycznych dla japońskich gier RPG.

Miałem pomysł na to, jak walki w Final Fantasy powinny przebiegać i jakie dawać uczucia” - powiedział Nomura w wywiadzie dla magazynu Game Informer, którego fragmenty cytuje serwis Games Radar. „Chcieliśmy zachować elementy strategii nienaruszone, dzięki czemu gracz będzie mógł brać pod uwagę słabości wrogów, dobierać odpowiednie ruchy i pozostać zaangażowanym w starcie”.

To zawsze była moja główna wizja tego, jak powinniśmy podchodzić do systemu walki w Final Fantasy” - kontynuuje reżyser. „Myślę, że to będzie naprawdę istotne dla gry. Nie chciałem stworzyć gry, w której akcja opierałaby się tylko na refleksie gracza albo szybkim wciskaniu przycisków. Chcieliśmy połączyć wszystkie elementy”.

Dalej deweloperzy tłumaczą, że elementy taktyczne walki przejawiać się będą także w atakach zespołowych, podczas których członkowie drużyny gracza będą mogli łączyć swoje zdolności w walce. Teruki Endo - główny projektant systemu walki - wyjaśnił, że każda postać w grze ma unikalny styl i umiejętności bitewne, a walki mają pozwolić każdemu bohaterowi odpowiednio się zaprezentować na ekranie.

Biorąc pod uwagę, że seria Final Fantasy zawsze kładła duży nacisk na postacie, sądzę, że usprawnienia elementów akcji pozwolą graczom lepiej zżyć się z kierowanymi przez nie postaciami. To, w połączeniu ze strategicznymi walkami, uważam za kluczowe dla Final Fantasy 7. Chciałem zobaczyć, jak w możliwie najlepszy sposób uda mi się połączyć elementy dowodzenia i taktyki z akcją, która pozwala na pełną immersję” - mówi Endo.

Przypomnijmy, że Final Fantasy 7 Rebirth zadebiutuje już 29 lutego przyszłego roku ekskluzywnie na PlayStation 5. Jest to bezpośrednia kontynuacja Final Fantasy 7 Remake, kontynuująca historię Cloud'a i jego drużyny po opuszczeniu murów miasta Midgard.

Read this next