Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

„Niezniszczalni 4” zawiedli krytyków. Film zbiera fatalne oceny

Potencjalnie najgorsza odsłona serii.

W sieci pojawiły się już pierwsze opinie o filmie „Niezniszczalni 4”. Krytycy są wyjątkowo zgodni: mamy do czynienia z prawdopodobnie najgorszą odsłoną cyklu. Nie pomogła nawet gwiazdorska obsada.

Mało kto spodziewał się, że „Niezniszczalni 4” otworzą nowy rozdział w historii kina akcji. Wygląda jednak na to, że na filmie zawiodą się nawet fani z najniższymi możliwymi oczekiwaniami. Zgodnie z danymi agregatora Rotten Tomatoes, produkcja zebrała do tej pory około 60 ocen, z których zaledwie 15% uznano za pozytywne. Za największe problemy produkcji wymienia się mało interesującą fabułę, żenujący humor i przesyt scenami akcji.

To najgorsi do tej pory »Niezniszczalni« - przyznaje otwarcie redakcja Collider. „Pomijając sporadyczne momenty motocyklowych potyczek z karabinami maszynowymi, to w dużej mierze nudne i ponure doświadczenie, które nigdy nie wydaje się być niczym więcej niż pustą kopią znacznie lepszych dzieł akcji z przeszłości”.

Z nieco bardziej optymistycznego założenia wychodzi Ian Freer z magazynu Empire. „Jest niewiele lepiej niż w »Niezniszczalnych 3«, ale »czwórka« nadal sprawdzi się lepiej jako plakat z postaciami niż film, który trzeba faktycznie obejrzeć” - napisał w recenzji.

Jedną z nielicznych pozytywnych opinii wystawił serwis Washington Post, przyznając produkcji 2,5 punkta na 4. „Film nie zaskakuje i nie jest szczególnie ambitny, ale okazuje się wystarczająco zwinny, aby przeskoczyć większość swoich wad” - czytamy w uzasadnieniu noty.

„Niezniszczalni 4” trafili do polskich kin 22 września. Reżyserem widowiska jest Scott Waugh, twórca „Aktu odwagi”, „Need for Speed” czy „Siły przetrwania”. Obsada to długa lista znanych nazwisk, występują bowiem Sylvester Stallone, Megan Fox, Curtis „50 Cent” Jackson oraz Jason Statham.

Read this next