Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Kontrowersyjna strzelanka Six Days in Fallujah zalicza roczne opóźnienie

Ukaże się pod koniec przyszłego roku.

Kontrowersyjna strzelanka Six Days in Fallujah ukaże się dopiero w ostatnim kwartale przyszłego roku. Dotychczas wydawca - firma Victura - planował debiut jeszcze w 2021 r.

Projekt ma podobno skorzystać na dodatkowym czasie na prace, ponieważ w planach jest podwojenie liczby deweloperów, by zrealizować rozszerzone ambicje.

„Stało się jasne, że odtworzenie tych prawdziwych wydarzeń w wysokiej jakości wymaga więcej ludzi, zasobów i czasu” - napisano w komunikacie. „Podwojenie zespołu to tylko jedna z rzeczy, które robimy, by przynieść nową głębię taktyczną i emocjonalną do wojskowych strzelanek”.

Zobacz na YouTube

Tytuł studia Highwire Games powrócił niedawno do świadomości graczy, po latach ciszy. To druga próba stworzenia gry - pierwszą podjęto w 2009 roku, ale projekt skasowano kilka miesięcy po zapowiedzi - tytuł krytykowali bowiem weterani wojenni i rodziny poległych żołnierzy.

Teraz kontrowersje są podobne. Druga bitwa o Faludżę miała miejsce w 2004 roku. W starciu zmierzyły się amerykańskie siły oraz Al-Ka'ida, a w wyniku przeprowadzonych działań zginęło wielu cywili. Oddziały amerykańskie są oskarżane choćby o użycie w walce białego fosforu.

Wracając do Six Days in Fallujah, gra jest strzelanką taktyczną, odtwarzającą te wydarzenia. W planach jest system wydawania rozkazów podkomendnym, a także sieciowa rywalizacja. Wszystko to w perspektywie pierwszej osoby.

Read this next