Błąd w Diablo 4 zmienia prostego bossa w koszmar

Wczesna premiera Diablo 4 nie obyła się bez mniej lub bardziej problematycznych błędów. Jeden z nich sprawia na przykład, że z pozoru prosty boss zmienia się w zagrożenie najwyższego stopnia.

Mowa konkretnie o Darcelu - dosyć standardowym przeciwniku, z którym mierzymy się w zadaniu „Skradzione Ustrojstwo”. Sama misja nie należy do najbardziej skomplikowanych, wymaga jedynie pokonania wspomnianego oponenta i zdobycia „Runicznego talizmanu”.

Jak się jednak okazuje, właściciel artefaktu posiada sekretną moc klonowania, której twórcy raczej nie mieli w planach. W sieci nie brak nagrań, na których gracze mierzą się z kilkunastoma kopiami Darcela. Jak łatwo się domyślić, walka nie należy do wyrównanych i zazwyczaj kończy się tragicznie.

„Poszedłem zabić Darcela i nagle zobaczyłem, że jest ich około 200. Może jakaś poprawka?” - pisze jeden z graczy na oficjalnym forum gry. Bug pojawia się podobno na tyle często, że niektórzy gracze uznali to za jedno z utrudnień na wyższym poziomie trudności. Bardziej hardcorowi zawodnicy uważają nawet, że oryginalna walka jest zbyt prosta, więc Blizzard powinien uczynić błąd oficjalną mechaniką rozgrywki.

Być może Blizzard pójdzie na kompromis i pozwoli przeciwnikowi na kopiowanie się, choć w ograniczonym stopniu. Sprawa zyskała całkiem duży rozgłos, więc oficjalny hotfix powininen trafić do gry niedługo. Warto w tym miejscu wspomnieć, że studio zdążyło już wydać pierwszą łatkę o numerze 1.0.2, w której wzmocniono przeciwników i osłabiono łotrów.

W Sanktuarium przebywają na razie tylko posiadacze droższych edycji gry. Oficjalna premiera odbędzie się 6 czerwca o godzinie 1:00. Jak widać na powyższym przykładzie, niektóre misje mogą okazać się problematyczne, dlatego warto zajrzeć do naszego poradnika Diablo 4.