Zbanowany przez EA fan FIFA 20 mści się, streamując PES 2020

Kurt Fenech, który pod koniec lutego otrzymał od Electronic Arts bana na wszystkie gry i usługi wydawcy, specjalizował się w streamowaniu Fify. Teraz jednak zajął się transmitowaniem PES 2020, a zmianę gry nazywa rewolucją.

W nocy, w której Kurt0411 po raz pierwszy streamował PES 2020 po banie, gra Konami miała na Twitchu więcej widzów niż FIFA 20. PES-a oglądało 18,6 tys. osób, przy czym aż 18,3 tys. to zasługa Fenecha. Dla porównania, FIFA 20 osiągnęła tego dnia wynik 18,3 tys.

„Obrazek jest wart tysiąca słów. Dzisiejszej nocy stworzyliśmy historię, dziękuję wszystkim, którzy ze mną byli” - napisał streamer na Twitterze.

Kurt0411 ma oczywiście swoich fanów, jednak można podejrzewać, że duża część oglądających była zaciekawiona kontrowersją związaną z graczem. O Fenechu było ostatnio dość głośno, a o banie na wszystkie gry napisała większość mediów branżowych.

Zawodnik od dłuższego czasu prowadził wojnę z Electronic Arts. Nie tylko mocno krytykował Fifę, ale posuwał się też do znacznie poważniejszych działań - między innymi napluł na logo EA, a także wielokrotnie groził i wyzywał pracowników firmy.

W obliczu wciąż pojawiających się pogróżek i wyraźnego braku chęci poprawy, EA zadecydowało o wymierzeniu ostatecznej kary.

„Na koniec i tak ich pokonamy, uwierzcie mi. Oni mają pieniądze, ale nas jest mnóstwo. J**ać ich i wszystkich, którzy są po ich stronie” - pisał w lutym Kurt, w odpowiedzi na bana. Wygląda na to, że „przerzucenie się” na PES to kluczowa część strategii streamera.

Następnie: Call of Duty: Warzone to darmowe battle royale - premiera już jutro