Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Diablo 4 byłoby lepsze po tych zmianach. Gracze mają propozycje usprawnień

Spora lista.

W opinii większości graczy Diablo 4 to bardzo udana odsłona piekielnej serii Blizzarda, ale wydaje się, że zabrakło w niej sporo usprawnień typu quality of life. To drobne udogodnienia, które czynią zabawę przyjemniejszą i wygodniejszą. Fani mają sporo propozycji dla deweloperów.

Pomysły pojawiły się w chętnie komentowanym wątku na Reddicie. „Jest tu tak dużo rzeczy, których brakuje bez powodu, że czuje się, jakbym grał w niekompletną grę” - napisał autor. Następnie przeszedł do listy propozycji poprawek, stworzonej po części wraz ze społecznością.

Oto, czego według graczy brakuje Diablo 4 i co powinno się zmienić:

  • Brak torby na klejnoty
  • Mapa powinna być odkryta, kiedy gramy kolejną postacią
  • Cooldown dla wierzchowca poza walką jest niepotrzebny
  • Konie nie powinny zatrzymywać się na drobnych przeszkodach terenowych
  • Brak funkcji wyszukiwania dla ekwipunku i drzewka umiejętności (w drzewku wyszukiwarka co prawda jest, ale tylko hasłowa - nie da się wyszukać skilla po nazwie)
  • Strefy PvP mają więcej potworów niż podziemia
  • Brak filtrów lootu
  • Brak funkcji pokazania czasu gry i zabójstw
  • Brak listy ukończonych questów
  • Brak opcjonalnego wyświetlania punktów życia i many (lub innej mocy) nad postaciami
  • Brak opcji łatwego tworzenia party z obcymi graczami
  • Brak czatu globalnego i przeznaczonego do handlu
  • Pieczęcie Koszmarów powinny od razu teleportować gracza do Podziemi Koszmarów, zamiast kazać mu do nich iść za każdym razem
  • Brak opcji nałożenia mapy na ekran (overlay)
  • Brak opcji szybkiej teleportacji do członków drużyny
  • Brak autobiegu
  • Brak opcjonalnego sterowania przyciskami WASD na PC
  • Interfejsu nie można personalizować
  • Brak opcji zmiany wyglądu postaci (Diablo 4 pozwala zmienić wygląd, ale tylko w obrębie „dodatków”, a nie ciała i twarzy)
Skrytka to aktualnie jedyny sposób, by uwolnić się od zalegających w ekwipunku klejnotów

Część z przedstawionych powyżej propozycji nie wydaje się zbyt trudna do wdrożenia, więc jeśli odpowiednio intensywne głosy niezadowolenia dotrą do Blizzarda, deweloperzy mogą zdecydować się na usprawnienia. Prośby o oddzielne miejsce dla klejnotów - które aktualnie zajmują po prostu ekwipunek - wybrzmiewają szczególnie głośno, więc nie zdziwilibyśmy się, gdyby było to już na priorytetowej liście Blizzarda.

Niewykluczone też, że Blizzard stosuje taktykę wycofania pewnych prostych rozwiązań ułatwiających grę, by później wprowadzić je w aktualizacji z dopiskiem, że deweloperzy „wysłuchali społeczności”.

Read this next