Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Sony kupiło kolejne studio. PlayStation rośnie w siłę

Ballistic Moon.

Wygląda na to, że pogłoski o przejęciu studia Ballistic Moon przez Sony są prawdziwe. Japońska korporacja nadal nie potwierdziła transakcji, lecz oficjalne dokumenty nie kłamią.

Stosowne dane znaleziono w serwisie PitchBook, dokumentującym stan prawny przeróżnych firm na bazie oficjalnych źródeł. Wpis dotyczący opisywanego podmiotu nie zostawia złudzeń: licząca 47 pracowników firma z Woking w Wielkiej Brytanii należy obecnie do Sony.

Wnioski o identycznej treści pojawiły się już w ubiegłym tygodniu, gdy w sieci znaleziono ogłoszenie o pracę w Ballistic Moon. Szczegóły anonsu mówiły właśnie o kandydacie, który zajmie się dużym projektem AAA, a także współpracą z innymi oddziałami first-party producenta PlayStation.

Ballistic Moon powstało w 2019 roku, założone między innymi przez byłych pracowników Supermassive Games, w tym z osób pracujących przy Until Dawn. Już wtedy mówiono, że trwają prace nad nową grą na Unreal Engine 5 dla „dużego wydawcy”.

W ubiegłym roku na profilu pewnego aktora w bazie portalu IMDb znaleziono wzmiankę o tajemniczym tytule roboczym Project Beast, powstającym właśnie w brytyjskim studiu. Aktor, którego nazwisko zostało ukryte, brał udział w sesji motion capture pod kierownictwem Johuy Archera. Archer pełnił wcześniej takie same obowiązki przy Until Dawn.

Nie jest obecnie jasne, dlaczego Sony nie pochwaliło się jeszcze, że kupiło Ballistic Moon, co na pewno pomogłoby w rekrutacji nowych pracowników. Oficjalnie kwestia tego, kto kontroluje brytyjską ekipę pozostaje bardzo słabo skrywaną tajemnicą.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze