Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Ban za negatywne recenzje na Steamie? To tylko pomyłka Valve

Wydawca wyjaśnia sprawę.

Jeden z użytkowników Steama napisał negatywną recenzję gry, w której wyjaśniał, jak odinstalować inwazyjne zabezpieczenie przeciwko oszustom dołączane do produkcji. Niedługo później na jego konto została nałożona blokada. Co jednak ciekawe, razem z nim podobną karę otrzymało także ponad 2 tys. innych użytkowników, którzy „polajkowali” jego recenzję. Valve uważa, że doszło do pomyłki.

O sprawie informuje serwis PC Gamer. Użytkownik Steama o pseudonimie Freedoms117 napisał nieprzychylną recenzję darmowej gry Warlander. Razem z produkcją instalowało się zabezpieczenie przeciwko oszustom Sentry Anti-Cheat. Internauta w swojej wypowiedzi nazwał oprogramowanie „podejrzanym”. Zauważył, że pozostaje aktywne nawet gdy sama gra jest wyłączona i „ciągle wysyła dane na japoński serwer”.

W dalszej części wyjaśnił, jak dokładnie usunąć program i wszystkie jego komponenty z komputera. Jego recenzja uzyskała prawie 2,5 tys. polubień i przez pewien czas podczas przeglądania recenzji tytułu była wyróżniana jako „najbardziej pomocna”. W połowie miesiąca jednak została skasowana przez moderatora Steam, a konto autora i wszystkie profile, które „polubiły” recenzję zablokowano na 30 dni za „naruszanie regulaminu platformy”. Osoby te utraciły m.in. możliwość pisania recenzji czy wypowiadania się na forach Steam.

Niedługo później Freedoms117 odzyskał funkcje konta, a także opublikował treść maila, jaki otrzymał od pomocy technicznej Steam. „Nasi moderatorzy wypatrują treści opisujących, jak oszukiwać w grach lub manipulować systemami przeciwdziałającymi oszustwom. Są one sprzeczne z naszymi zasadami i wygląda na to, że nasz moderator błędnie zinterpretował twoją recenzję” - pisze przedstawiciel supportu.

Ponadto moderator zidentyfikował tę recenzję jako potencjalnie niebezpieczną dla innych graczy, ze względu na niektóre kroki wymagające edycji rejestru sytemu. Doprowadziło to do dodatkowej blokady twojego konta oraz kont osób, które uznały recenzję za pomocą. Widzę, że tekst nie zawiera linków phishingowych, prób wyłudzenia lub oszukiwania graczy ani niczego innego, co uzasadniałoby nałożenie blokady” - dodaje przedstawiciel.

Wydawca gry Warlander - firma Plaion - opublikowała ze swojej strony informację, że Sentry Anti-Cheat zawiera błąd, „w wyniku którego nie może wyłączyć ikony na pasku zadań po zakończeniu gry, przez co sprawia wrażenie, że cały czas działa w tle”. Jednocześnie zapewniono, że program nie zbiera, ani nie przetwarza żadnych danych osobowych graczy, „ponieważ nie potrzebuje tego typu informacji do działania”.

Read this next