Policjant w mundurze przyłapany na kradzieży kart Pokemon

Do nietypowej sytuacji doszło w amerykańskim mieście Oxford. Jeden z klientów sieci sklepów Wallmart został przyłapany przez pracownika na kradzieży kart do gry Pokemon TCG. Mężczyźnie początkowo udało się uciec, ale niedługo później został aresztowany. Wśród policjantów musiało zapanować niemałe zdziwienie gdy okazało się, że złodziejem jest... inny stróż prawa.

Jak informuje serwis Kotaku, cytując informacje z dziennika Advance Local Alabama, kradzież miała miejsce 12 sierpnia tego roku. Pracujący na co dzień w więzieniu hrabstwa Calhoun funkcjonariusz Josh Hardy na oczach pracownika zaczął otwierać paczki kart Pokemon, wkładając pojedyncze karty do kieszeni. Kiedy pracownik skonfrontował się z mężczyzną, ten postanowił pieszo zbiec z miejsca przestępstwa.

Jakiś czas później, kiedy zajście zostało zgłoszone na policji, Hardy został zatrzymany w jednej z lokalnych restauracji, wciąż posiadając w kieszeni skradzione karty. Ironicznie, zarówno w momencie popełniania kradzieży, jak i podczas zatrzymania, miał na sobie służbowy mundur po zakończonej wcześniej tego dnia zmianie w pracy.

„Z wielkim zażenowaniem informujemy tym incydencie, a Hardy został już usunięty z biura szeryfa hrabstwa Calhoun” - przekazał szeryf hrabstwa Matthew Wade. „Zszargał reputację naszej agencji i wszystkich organów ścigania. Jako szeryf obiecałem zachować przejrzystość i rozliczać moich podkomendnych zgodnie ze standardami wyższymi, niż dotyczy to zwykłych obywateli” - dodał Wade.

Złodziej kart po aresztowaniu został umieszczony w więzieniu miasta Oxford i obecnie oczekuje na proces. Co ciekawe do równie zuchwałej, chociaż przeprowadzonej na znacznie większą skalę, kradzieży kart do gry doszło też w zeszłym tygodniu. Podczas trwającego w amerykańskim stanie Indiana konwentu Gen Con, kamery monitoringu uchwyciły dwóch mężczyzn, którzy z użyciem podnośnika ukradli paletę pełną zestawów do gry Magic The Gathering. Wartość łupu szacuje się na 300 tys. dolarów.