Nowa odsłona The Elder Scrolls zadebiutowała znienacka, ale tylko na Androidzie

Nowa odsłona The Elder Scrolls już dostępna! Nie jest to jednak Skyrim 2, lecz Castles, mobilna produkcja przypominająca w założeniach Fallout Shelter i dostępna jak na razie tylko na Androidzie.

Co więcej, mowa najwyraźniej wyłącznie o terenie Stanów Zjednoczonych, a produkcji nie można nawet znaleźć na oficjalnej stronie Bethesdy, a jedynie z poziomu Google Play. Można zapewne zakładać, że ten dość niespodziewany i ograniczony dostęp będzie w przyszłości rozszerzany na kolejne obszary.

Zagadkę potęguje dodatkowo fakt, że firma nigdy nie ogłaszała, że pracuje nad takim tytułem. Rozgrywka wydaje się przypominać właśnie wspomniane Fallout Shelter, które zostało przyjęte bardzo ciepło po premierze w 2015 roku. Budujemy oczywiście nie schron, lecz - jak sugeruje sam tytuł - zamek.

Czujni gracze w serwisie Reddit zauważają, że powodem tak skrzętnego ukrycia produkcji może być fakt, że na jednym z promocyjnych zrzutów z ekranu widać smoka z jajami. Tymczasem w myśl założeń uniwersum Elder Scrolls smoki nie znoszą jaj i właśnie tego błędu wstydzą się twórcy.

Pomijając żarciki, serwis GamesRadar dzieli się wrażeniami z faktycznej rozgrywki, opisując właśnie podobieństwo do Fallout Shelter - budujemy kolejne komnaty i dbamy o mieszkańców. Pewną innowacją jest za to rozwój własnej dynastii i podejmowanie decyzji jako król - o ile ktoś nas nie zamorduje.