Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Marvel nie zrezygnował z Doktora Strange’a. Benedict Cumberbatch sugeruje powrót

To nie koniec czarodzieja w MCU.

Benedict Cumberbatch rozpalił nadzieje fanów Doktora Strange’a. Aktor zasugerował, że powróci na plan jednej z produkcji osadzonych w Kinowym Uniwersum Marvela już w 2024 roku. Nie wiemy jednak o jaki projekt dokładnie chodzi.

Cumberbatch był gościem wydarzenia JW3 Speaker Series, gdzie został zapytany między innymi o swoje plany i kolejne cele zawodowe. Artysta tajemniczo odpowiedział, że „na przyszły rok zaplanowano realizację kilku filmów Marvela”, ale nie podał więcej szczegółów. Zaowocowało to licznymi spekulacjami.

Pojawiają się głosy, że Strange rzekomo pojawi się w „Avengers: The Kang Dynasty”. Widowisko jest jednak systematycznie opóźniane i według najnowszych doniesień, ma wkroczyć do kin dopiero na początku maja 2026 roku. Pojawiła się też teoria, że superbohater otrzyma solowy film, w którym zostanie rozwinięty wątek Clei, czyli jego wielkiej miłości. Chociaż postać znana jest głównie z komiksów, to pojawiła się też pod koniec obrazu „Doktor Strange w multiwersum obłędu” z 2022 roku. Wcieliła się w nią Charlize Theron.

Scena po napisach widowiska „Doktor Strange w multiwersum obłędu” otworzyła twórcom furtkę na zrealizowanie kontynuacjiZobacz na YouTube

Przypomnijmy, że Cumberbatch w ostatnich latach miał pełne ręce roboty z racji projektów Marvela. Brytyjczyk zadebiutował w roli czarodzieja w 2016 roku za sprawą filmu „Doktor Strange”. Potem - nie licząc zeszłorocznego występu - pojawił się w takich produkcjach jak „Thor: Ragnarok” w 2017 roku, „Avengers: Wojna bez granic” w 2018 roku, „Avengers: Koniec gry” w 2019 roku, a także „Spider-Man: Bez drogi do domu” w 2021 roku.

Read this next