Autor „Gry o tron” i inni popularni pisarze pozwali twórców ChatGPT
„Systematyczna kradzież na masową skalę”.
George R.R. Martin, John Grisham i osiemnastu innych pisarzy ze Stanów Zjednoczonych pozwało firmę OpenAI, zarzucając jej „systematyczną kradzież na masową skalę” podczas tworzenia rozwiązań sztucznej inteligencji, na czele z ChatGPT.
Programy tego typu do „szkolenia” potrzebują wysokiej jakości tekstu, co pozwala szacować prawdopodobieństwo występowania określonych słów w odpowiednich miejscach - jak w bardzo dużym skrócie można opisać zasadę działania takich aplikacji.
Jak zarzucają autorzy w dokumentach złożonych wczoraj w sądzie w Nowym Jorku, OpenAI korzystało między innymi z książek tych autorów, nie pytając wcześniej o zgodę. To stanowi „rażące i szkodliwe naruszenie praw autorskich powodów” - czytamy w pozwie, cytowanym przez agencję AP.
ChatGPT to „ogromne, komercyjne przedsięwzięcie”, które bazuje właśnie na „systematycznej kradzieży na masową skalę” - napisano dalej. Na liście pisarzy są nie tylko George R.R. Martin („Pieśń lodu i ognia”) i John Grisham (liczne kryminały i thrillery), ale także Jodi Picoult, David Baldacci, Sylvia Day, Jonathan Franzen czy Elin Hilderbrand, co stanowi niemal kompletny przekrój najpoczytniejszych współczesnych autorów z USA.
„Kluczowe jest powstrzymanie tej kradzieży. W przeciwnym razie zniszczymy naszą niesamowitą kulturę literacką, która zasila wiele innych kreatywnych branż w USA” - zapewnia w oświadczeniu Mary Rasenberger, dyrektor generalna związku zawodowego pisarzy. „Wspaniałe książki są zazwyczaj pisane przez osoby, które spędzają karierę, a nawet całe życie, ucząc się i doskonaląc rzemiosło. Aby chronić naszą literaturę, autorzy muszą mieć możliwość kontrolowania, czy i w jaki sposób ich prace są wykorzystywane przez SI”.
Taka reakcja na rosnącą popularność sztucznej inteligencji nie jest nowością. Obecnie w Stanach Zjednoczonych toczą się także sprawy przeciwko programom generującym obrazy, wytaczane przez autorów zdjęć czy grafików. Samo OpenAI uczestniczy w dwóch osobnych pozwach „tekstowych”, złożonych przez artystkę kabaretową Sarę Silverman oraz pisarza Paula Tremblay’a.