Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Zwolnienia w studiu Carbine, odpowiedzialnym za WildStar

Anulowano chińską wersję gry.

Carbine Studios zdecydowało się jednak nie wydawać sieciowej produkcji WildStar w Chinach, co wiąże się ze zwolnieniami w firmie.

„Od teraz skupiamy się na wsparciu i aktualizacjach w Stanach Zjednoczonych i w Europie. Częścią tej zmiany założeń jest anulowanie planów na debiut WildStar w Chinach” - napisano w komunikacie.

„Niestety, pokłosiem decyzji jest także redukcja zatrudnienia. Cięcia związane są bezpośrednio z przejściem WildStar z fazy produkcji do aktywnego tytułu, z anulowaniem prac nad chińską wersją i ogólnymi wynikami gry od premiery w 2014 roku” - czytamy dalej.

Dokładna liczba zwalnianych pracowników nie jest znana, lecz serwis Polygon informuje w oparciu o własne źródła, że mowa o około 70 osobach, co stanowi 40 procent całości studia.

To nie pierwsza tego typu sytuacja w Carbine. Do fali zwolnień doszło już w październiku 2014 roku, wtedy za sprawą firmy NCSoft, właściciela studia.

„Jeśli mowa o WildStar, to pozostajemy zaangażowani w grę” - zapewnia wydawca. „W następnych kilku tygodniach i miesiącach opublikujemy znaczące aktualizacje, rozpoczniemy szereg społecznościowych wydarzeń i będziemy kontynuować prace nad zawartością.”

Futurystyczne MMORPG ukazało się w czerwcu 2014 roku. Wcielamy się w osadnika uczestniczącego w podboju planety Nexus - kolebki potężnej, starożytnej cywilizacji. O kontrolę nad skarbami i tajemnicami świata walczy potężne imperium, znane jako Dominium, oraz banda wygnańców z podbitych przez nie planet.

Zobacz na YouTube

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Wildstar

PC

Powiązane tematy
PC
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze