Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Zmiany w Ubisofcie. Dyrektor kreatywny odchodzi po zaledwie roku

Firma chce mniejszej centralizacji.

Globalny dyrektor kreatywny Ubisoftu - Igor Manceau - zasiadał na stanowisku zaledwie przez rok. Firma ogłosiła, że menedżer odchodzi ze względów osobistych.

Opisywane zajęcie - w skrócie znane jako COO - to kluczowa pozycja we francuskiej korporacji. Mężczyzna odpowiadał za ogólny kierunek wszystkich najważniejszych serii wydawcy, by wymienić Assassin’s Creed, Far Cry czy The Division.

„Igor wyraził chęć odejścia z Ubisoftu ze względów osobistych” - napisał dyrektor generalny Yves Guillemot w liście do pracowników, do którego dotarł serwis Kotaku. „Od teraz do czasu odejścia wraz z końcem listopada, Igor skupi się na ewolucji struktur, podzielonych na określone filary, reprezentujące kluczowe segmenty firmy”.

Wygląda więc na to, że wewnątrz korporacji zachodzą większe zmiany. Podział na „filary” sugeruje, że do przeszłości przejdzie stanowisko jednego COO, nadzorującego wszystkie serie. Jak dodaje Guillemot w liście, celem jest „uproszenie” zarządzania projektami, a także zaoferowanie poszczególnym oddziałom większej niezależności.

Igor Manceau odpowiadał za Riders Republic w Ubisoft Annecy

Dotychczasowa - mocno scentralizowana - organizacja wymieniana była w przeszłości jako problem dla Ubisoftu, zwłaszcza w sferze kreatywnej - wszystkie gry stały się bardzo podobne.

Igor Manceau objął stanowisko dopiero we wrześniu 2021 roku. Wcześniej był szefem Ubisoft Annecy, odpowiedzialnego za Riders Republic. Zastąpił weterana firmy - Serge’a Hascoëta - który zrezygnował z pracy w obliczu kontrowersji.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze