Skip to main content

Z początku w Assassin's Creed Shadows miał być jeden bohater. Ubisoft wyjaśnił, dlaczego zmienił plany

Wszechstronny zabójca nie miał sensu.

Choć Ubisoft ma już spore doświadczenie w projektowaniu gier z dwójką protagonistów, z początku Assassin's Creed Shadows nie miało iść w tym kierunku. Już we wczesnej fazie rozwoju gry wyszło jednak na jaw, że bez drugiego protagonisty się nie obejdzie.

O powodach zmiany decyzji opowiadali Jonathan Dumon oraz Charles Benoit - reżyserzy gry - w rozmowie z redakcją PCGamer. Wstępny plan deweloperów zakładał stworzenie uniwersalnego shinobi, wyposażonego zarówno w umiejętności skradania, jak i walki (a więc kogoś na wzór Jina Sakai z Ghost of Tsushima). Z pomysłem wiązało się jednak kilka komplikacji.

Kiedy mówisz: »Zróbmy Assassin's Creed w Japonii«, twoim pierwszym odruchem jest: »Potrzebujemy ninję«, prawda?” - wyjaśnia Dumon. „Shinobi to niemal idealne odzwierciedlenie asasyna. Podczas wczesnych prototypów, gdy przyglądaliśmy się innym archetypom postaci, poczuliśmy, że chcemy wprowadzić do gry samuraja, ponieważ to bardzo ikoniczna postać”.

Misje w Shadows będą różnić się w zależności od tego, kim jest rozegramy.

Dziś wiemy już, że z pomysłu na samuraja narodził się Yasuke. Z początku jednak samuraj i shinobi mieli być złączeni w jedną, uniwersalną postać, która zakładałyby ciężką zbroję i miecz, gdy przyszłaby potrzeba.

Ale to wydawało się trochę dziwne. Dlaczego nagle jestem jednocześnie lepszy i gorszy w walce?” - dodaje Benoit. „Jeśli byłaby to jedna i ta sama postać, nie oddałaby ona tego, kim byli shinobi i samurajowie.”

Problem jednego bohatera odzwierciedlał się też systemie rozwoju postaci. „Przez samuraja trochę rozmywała się nam postać ninja, ale chcieliśmy wprowadzić go do gry. W końcu stwierdziliśmy więc: »dobra, zróbmy dwie postacie«.”

Motyw dwóch protagonistów po raz pierwszy pojawił się w Syndicate z 2015 roku.

O tym, czy rozdzielenie dwóch archetypów postaci wszystko grze na dobre, przekonamy się już 20 marca, gdy Assassin's Creed trafi na PC i konsole PS5 oraz Xbox Series X/S. Więcej o samej rozgrywce przeczytacie natomiast w naszych pierwszych wrażeniach z kilku godzin grania.

Zobacz także