Według weterana Ubisoftu produkcja Beyond Good and Evil 2 opóźnia się przez konflikty w kierownictwie projektu
Michel Ancel zabrał głos w sprawie gry.
Weteran Ubisoftu Michel Ancel - twórca m.in. Raymana i pierwszego Beyond Good and Evil - od momentu zerwania z branżą gier w 2020 roku rzadko podejmował temat swojej dawnej pracy, jednak w niedawnym wywiadzie odniósł się do przeciągającej się produkcji Beyond Good and Evil 2. Według dewelopera tytuł nadal nie ujrzał światła dziennego z powodu ciągłych konfliktów wśród kierownictwa projektu.
Informacjami o kulisach powstawania produkcji twórca podzielił się w rozmowie z francuskojęzycznym portalem Superpouvoir, a fragmenty wywiadu cytuje i tłumaczy serwis Insider Gaming. Ancel uważa, że głównym problemem projektu są znacząco odmienne wizje menedżerów, z których każdy chce prowadzić rozwój gry w wybranym przez siebie kierunku, jednocześnie nie zgadzając się na kompromisy. To z kolei powoduje, jak można się domyśleć, spory chaos organizacyjny.
„W przypadku BGE2 było zbyt wiele problemów między menedżerami. Reżyser artystyczny chciał ciągle wszystko przerabiać od nowa, podczas gdy reżyser gry wyobrażał sobie tytuł polegający na przechodzeniu losowo generowanych lochów. Ja z kolei chciałem kosmiczną przygodę. Nie mogliśmy dojść do porozumienia i reżyser gry poprowadził projekt w innym kierunku” - wspomina Ancel.
„W tego typu sytuacjach w zespołach pracujących nad grą panuje zamieszanie i nikt w zasadzie nie wie, czyich poleceń powinni się słuchać. Producent powinien rozwiązywać tego typu problemy, ale tak się nie stało. W pewnym momencie do Montpellier musiał przyjechać sam Yves Guillemot [prezes Ubisoftu - przyp. red.] żeby przywrócić porządek, ale to nie pomogło, bo reżyser gry nadal był uparty” - dodaje twórca. „Kiedy przeczytałem w gazecie, że to ja reżyseruję grę i próbuję wprowadzać zmiany, to myślałem, że się udławię. W przypadku BGE2 nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek zakwestionował czyjąś decyzję”.
Przypomnijmy, że ostatnio o powstającej od lat grze usłyszeliśmy w październiku, kiedy to serwis Kotaku dowiedział się z własnych źródeł, że obecna wersja tytułu wreszcie otrzymała pozytywne opinie po wewnętrznych testach. Wcześniej ogłoszono, że nowym dyrektorem kreatywnym tytułu został Fawzi Mesmar - inny weteran branży - i wygląda na to, że udało mu się zapanować nad dezorganizacją wspomnianą przez Ancela.