Square Enix ma już dość toksycznych graczy nękających pracowników. Pozwy w drodze
Firma może też odmówić obsługi problematycznych klientów.
Square Enix opublikowało dokument, w którym ogłasza wprowadzenie w firmie szczegółowych zasad chroniących pracowników przed zachowaniem toksycznych graczy. Firma nie tylko zastrzega sobie prawo do odmowy obsługi natarczywych klientów, ale może też zacząć wystosowywać pozwy.
Jak informuje serwis Eurogamer.net, zarząd wydawcy wyjaśnia, że nowe wytyczne mają chronić pracowników przed takimi zachowaniami, jak przemoc, zniesławienie czy zastraszenie. „Tego typu zachowania nie tylko utrudniają naszym pracownikom i partnerom zaangażowanie się w prace z poczuciem bezpieczeństwa, ale także powodują opóźnienia w obsłudze innych klientów” - czytamy w dokumencie. „Square Enix nie będzie tolerowało nękania i w razie konieczności podejmie zdecydowane kroki”.
W dalszej części firma wyjaśnia, jakie zachowania fanów definiuje jako nękanie pracowników. Wśród wymienionych przykładów znaleźć możemy między innymi:
- Agresywne zachowanie
- Agresywny język
- Wtargnięcie na teren biura firmy
- Ataki personalne
- Molestowanie seksualne
- Dyskryminacja ze względu na rasę, pochodzenie etniczne, religię, zawód itd.
- Naruszanie prywatności
Wydawca w wypadku wykrycia tego typu sytuacji zastrzega sobie prawo do odmowy obsługi danego klienta, a nawet zgłoszenie przestępstwa odpowiednim służbom czy pozew. W zeszłym roku aktorzy głosowi Cody Christian i Brianna White (podkładający głosy odpowiednio Cloud’owi i Aerith w Final Fantasy 7 Remake i Rebirth) zwracali uwagę, że niektórzy niezdrowo zafascynowani grami fani potrafią zachowywać się w sieci bardzo wulgarnie i agresywnie.
Na problem nękania deweloperów przez toksycznych graczy zwracał także kilka lat temu uwagę Naoki Yoshida, czyli reżyser Final Fantasy 14. „Mnie to nie rusza, chociaż nie czuję się przez to dobrze. Jednak niektóre osoby z mojego zespołu potrafią być bardzo zdołowane, jeśli usłyszą coś takiego, bo przecież dają z siebie absolutnie wszystko, żeby stworzyć grę, którą każdy może się cieszyć. Takie sytuacje mogą doprowadzić do tego, że nie będą już chcieli angażować się w tworzenie gier” - tłumaczył w wywiadzie z 2022 roku twórca.