Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Shakedown: Hawaii - następca Retro City Rampage w szczegółach

Założenia fabuły i trailer.

Niezależna, 8-bitowa strzelanka inspirowana serią Grand Theft Auto - Retro City Rampage - cieszyła się dużą popularnością, więc następcę produkcji - Shakedown: Hawaii - zapowiedziano już w listopadzie 2015 roku. Szczegóły poznajemy jednak dopiero teraz.

Nowy tytuł stawia na podobną estetykę w stylu retro, ale także na znacznie większą skalę: mapę cztery razy większą od RCR oraz mnóstwo mini-gier i innych atrakcji.

Retro akcja

Głównym bohaterem jest starzejący się dyrektor generalny, którego biznes - tradycyjne sklepy, wypożyczalnie wideo oraz taksówki - zrujnował internet. Brzmi realistycznie.

Nasza postać wpada na jedyny rozsądny plan: chce zniszczyć, wysadzić lub w inny sposób wyeliminować wszystkie inne działalności gospodarcze na wyspie, by całkowicie uzależnić mieszkańców od własnych usług i produktów.

W toku rozgrywki przejmujemy kolejne biznesy i placówki, rozwijając własne imperium. Nasz podstarzały dyrektor jest także gwiazdą telewizji, więc zbrodnie popełniać musi w przebraniu. Wszystko to oczywiście przy sporej dawce strzelania z przeróżnych broni.

Samotny twórca - Brian Provinciano - wyjaśnia, że podczas gdy Retro City Rampage było hołdem i eksperymentem w 8-bitach, to Shakedown: Hawaii stanowi już bardziej współczesną produkcję z otwartym światem, choć nadal w grafice retro.

Zobacz na YouTube

Shakedown: Hawaii zmierza na PC, PS4, PS Vita, 3DS oraz Switch. Nie znamy daty premiery, ale debiut zaplanowano jeszcze na ten rok.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Shakedown: Hawaii

PS4, PlayStation Vita, Nintendo Wii U, Nintendo Wii, PC, Nintendo 3DS, Nintendo Switch

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze