Scavengers miało zrewolucjonizować battle royale, lecz zostanie wyłączone

Scavengers - darmowe battle royale z elementami survivalu - starało się oferować coś nowego w gatunku, lecz nigdy nie opuści fazy Early Access. Serwery zostaną wyłączne już 16 grudnia.

Produkcję wydano na Steamie w kwietniu ubiegłego roku, oferując akcję dla maksymalnie 60 osób. Rywalizujemy nie tylko z zespołami innych graczy, ale także ze sztuczną inteligencją. Jak na gatunek przystało, pole walki stale się zmniejsza, a wygrywa ostatnia pozostała przy życiu drużyna.

Twórcy chwalili się technologią, prezentując między innymi eksperymenty z nawet 9 tysiącami postaci na mapie. Wydaje się, że głównym czynnikiem stojącym za decyzją o zakończeniu wsparcia jest fakt, że odpowiedzialne za prace studio Midwinter zostało w maju sprzedane firmie Behaviour, a opiekę nad tytułem przejął sam wydawca - Improbable. Ten podmiot zajmuje się obecnie tematem metaverse, co z pewnością nie pomagało w rozwoju gry.

„Od dawna było u nas cicho, za co przepraszamy. Mamy aktualizację na temat Scavengers, ale taką, którą dzielimy się z ciężkim sercem” - napisano w komunikacie. „Podjęliśmy trudną decyzję, by wyłączyć tytuł 16 grudnia. W ostatnich kilku miesiącach liczba graczy spadała i choć analizowaliśmy liczne opcje ożywienia serwerów w ramach wczesnego dostępu, stało się jasne, że dalsze prace i aktualizacje są nieopłacalne”.

„Od samego początku chcieliśmy stworzyć unikatową, drużynową i strategiczną strzelankę sieciową, budowaną razem ze społecznością. Wasza pasja, oddanie i wsparcie dla Scavengers były niebywałe. Dziękujemy za wspólną podróż” - dodaje Improbable.