RTX 3090 Ti to mocarz wśród kart graficznych - Digital Foundry testuje najszybsze GPU Nvidii

Zaprzyjaźniona redakcja Digital Foundry otrzymała do testów kartę RTX 3090 Ti. Jest to bezsprzecznie najszybsze GPU Nvidii, jednak czy surowa moc usprawiedliwia niezwykle wysoką cenę (ponad 11 tys. złotych) i ogromny pobór energii elektrycznej (aż 450 W)? Eksperci postanowili sprawdzić produkt w kilku popularnych tytułach i porównać wyniki z innymi układami graficznymi na rynku.

Parametry techniczne prezentują się następująco:

• Taktowanie zegara: 1860 MHz
• Rdzenie CUDA: 10752
• Pamięć VRAM: 24 GB GDDR6X
• Magistrala pamięci: 384-bit
• Przepustowość: 1008 GB/s
• TDP: 450 W (przy zalecanym zasilaczu 850 W lub lepszym)

Na papierze otrzymujemy więc kartę o ok. 33 procent szybszą, niż standardowy RTX 3090. Warto dodać, że redakcja otrzymała wariant Asus TUF Gaming OC Edition, z zegarem podkręconym o 90 MHz. Jest to również jeden z największych układów graficznych na rynku, zajmujący ponad trzy sloty na tylnej ścianie komputera.

Do testów wykorzystano zestaw z procesorem Intel Core i9-10900K, 16 GB pamięci DDR4-3600, dyskiem SSD NVMe Samsung 970 Evo Plus 2TB i płytą główną Asus Z490 ROG Maximus 12 Extreme. Taktowanie CPU zablokowano na poziomie 5 GHz, aby utrzymać stałą wydajność. Próbki zarejestrowano na maksymalnych ustawieniach graficznych, bez ray tracingu, w rozdzielczościach 1080p, 1440p oraz natywnym 4K. Tytuły z włączonym trybem RTX przetestowano osobno.

Eksperci zaczynają testy od tytułów, w których zauważyli najwyższy wzrost wydajności pomiędzy generacjami kart RTX 3000, a RTX 2000.

Doom Eternal to świetnie zoptymalizowana produkcja, zatem wysokie wyniki nie są zaskoczeniem. Gra osiągnęła niemal 500 FPS-ów w rozdzielczości FullHD, 381 w 1440p oraz 211 w 4K. Oznacza to wzrost wydajności o ok. 11,5 proc. względem RTX 3090 oraz 21 proc. w stosunku do konkurencyjnego Radeona RX 6900 XT (redakcji nie udało się zdobyć do testów wzmocnionej wersji 6950 XT).

Control od studia Remedy to pokaz technologii RTX i wciąż jest imponującym graficznie oraz wymagającym tytułem. Wydajność waha się pomiędzy 181 FPS w rozdzielczości FullHD, a 68 kl/s w 4K. Daje to przewagę o 5 proc. względem standardowego 3090 oraz aż 31 proc. przewagi nad RX 6900 XT.

Następnie eksperci przeszli do tytułów, w których moc kart nie mogła zostać w pełni zweryfikowana, ze względu na ograniczenie procesora.

W Death Stranding wszystkie flagowe GPU osiągnęły bardzo podobne rezultaty. Na rozdzielczości FullHD było to ok. 213 FPS, ok. 175 FPS w 1440p oraz ok. 112 FPS w 4K.

Natomiast Far Cry 5 działa zdecydowanie lepiej na kartach Nvidii. Wyniki 3090 Ti oraz zwykłego 3090 są podobne, podczas gdy Radeon „wycisnął” niemal 30 klatek mniej. Testowana karta osiągnęła średnio od 173 do 115 klatek na testowanych rozdzielczościach.

Na koniec dziennikarze przyjrzeli się wydajności w grach z włączonym śledzeniem promieni. Testy wykonano w rozdzielczości 1440p. W każdym przypadku testowana karta osiągnęła znacznie lepsze rezultaty niż flagowa propozycja AMD.

Największą różnicę widać w Control. RTX 3090 Ti wyświetla średnio 71 kl/s (o jedną klatkę więcej, niż standardowy RTX 3090), podczas gdy 6900 XT zaledwie 40. Najbardziej zbliżone wyniki zarejestrowano natomiast w Metro Exodus. Flagowy model Nvidii pozwalał na osiągnięcie średnio 92 FPS-ów, podczas gdy Radeon zaoferował 58 klatek.

Pełne wyniki można zobaczyć w tabeli poniżej.

Pozostaje pytanie: czy mocarny RTX 3090 Ti faktycznie wart jest swojej ceny? Eksperci z Digital Foundry uważają, że nie. Jest to niewątpliwie najpotężniejsze GPU na rynku, jednak niewielki (w praktyce) wzrost wydajności w stosunku do standardowego RTX 3090 w żadnym wypadku nie tłumaczy znacznie większego poboru mocy oraz o wiele wyższej ceny.

Według dziennikarzy jest to propozycja dla entuzjastów, którzy poszukują bezkompromisowej wydajności, bez zwracania uwagi na cenę. Natomiast znaczna większość konsumentów powinna zainteresować się nieco słabszymi modelami w ofercie Nvidii, które również zapewniają świetną wydajność w najnowszych grach.