Popularna platforma z grami nagle zniknęła z sieci. Winne może być narzędzie AI do ochrony praw autorskich
Wniosek o wyłączenie sklepu złożył producent figurek Funko Pop.
Itch.io to platforma dystrybucji gier, która może nie cieszy się taką popularnością jak Steam czy GOG, ale korzystają z niej tysiące niezależnych deweloperów oraz jeszcze więcej miłośników co bardziej niszowych dzieł. Wczoraj jednak sklep nagle zniknął z sieci na wniosek producenta zabawek Funko, a administracja strony podejrzewa, że winę za to ponosi wadliwe narzędzie AI.
„Nie żartujemy, Funko zdjęło z sieci stronę Itch.io z sieci ponieważ używają jakiegoś durnego »opartego na AI« oprogramowania Brand Shield służącego do ochrony własności intelektualnej. To oprogramowanie wysłało jakieś fałszywe zawiadomienie o podszywaniu się do naszego rejestratora domeny I Want My Name, który zignorował nasze wiadomości i po prostu wyłączył domenę” - napisał oficjalny profil platformy w mediach społecznościowych.
W dalszej części wątku administratorzy serwisu dodają, że usunęli z serwerów oflagowane przez oprogramowanie treści - ponieważ jak sami stwierdzili „nie opłaca się walczyć z czymś takim” - jednak najwidoczniej rejestrator domeny, z którego usług korzysta Itch.io, działa na w pełni zautomatyzowanym systemie, ponieważ jak dotąd nikt nie odczytał ich potwierdzenia skasowania wątpliwej zawartości. Jednocześnie potwierdzili, że nie utracili żadnej innej zawartości z serwerów, a jedynie sama strona WWW pozostawała niedostępna do wyświetlenia.
Na moment pisania niniejszego artykułu wygląda na to, że działanie serwisu w ograniczonym zakresie udało się przywrócić za pomocą kopii zapasowej. Administracja serwisu dodała, że jeśli sytuacja będzie się przeciągać i nie uda się odzyskać pełnej sprawności strony w ciągu najbliższych godzin, to rozważą uruchomienie nowej domeny. Niestety ze względu na używane zewnętrzne usługi migracja może nie być prosta.
Przypomnijmy, że w ofercie Itch.io znajdziemy ponad milion dzieł niezależnych twórców - zarówno płatne, jak i darmowe produkcje. Zaliczają się do nich zarówno gry wideo, jak i zestawy startowe klasycznych „papierowych” RPG, muzyka czy komiksy. Dodatkowo wszystkie produkty sklepu dystrybuowane są bez zabezpieczeń DRM, czyli gracze nie stracą do nich dostępu nawet gdyby strona zakończyła działalność.