Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Platformowe Badland doczeka się konwersji na PS3, PS4, PS Vita, Xbox One i PC

Cztery razy więcej zawartości.

Popularna na urządzeniach mobilnych gra Badland doczeka się nowej wersji na PC (Windows, Mac, Linux), PlayStation 3, PS4, PS Vita, Xbox One i Wii U.

Przetrwa najsilniejsza jednostka

Produkcja otrzyma podtytuł - Game of the Year Edition - oraz odświeżoną oprawę graficzną i rozszerzone sterowanie, dostosowane do padów z gałkami analogowymi i spustami. Akcję obserwujemy z boku, w 2D.

Deweloperzy ze studia Frogmind zapowiadają także „ponad cztery razy więcej zawartości” niż w oryginale z 2013 roku.

Łącznie otrzymamy ponad 15 godzin lub 100 poziomów dla pojedynczego gracza, 100 lokacji z trybie kooperacji i 27 dla sieciowej rywalizacji.

W Badland sterujemy kosmatą postacią, a naszym celem jest przedostanie się z jednego końca planszy, pędząc na jej prawy, drugi kraniec, po drodze wykonując szereg misji. Te głównie sprowadzają się do uratowania własnej i fruwających pobratymców skóry. Ci dołączają się do zabawy, dlatego niejednokrotnie przyjdzie nam kontrolowanie nawet 20 stworków.

Przemieszczając się, wchodzimy w interakcję z lasem. Przesuwamy głazy, odblokowujemy przejścia, unosimy liście czy unikamy wybuchających bomb. Im dalej posuwamy się w rozgrywce, tym więcej niebezpieczeństw czeka na drodze.

Debiut nowej wersji zaplanowano na wiosnę tego roku.

Cover image for YouTube videoBADLAND: Game of the Year Edition- trailer

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Badland

Android, iOS, Windows Phone

Badland: Game of the Year Edition

PS4, Xbox One, PS3, PlayStation Vita, Nintendo Wii U, PC, Mac

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze