Nintendo Switch 2 wreszcie ujawnione. Zwiastun potwierdza wsteczną kompatybilność
Pierwszy rzut oka na nową konsolę.
Nintendo po raz kolejny pokazało, że lubi chodzić swoimi drogami - także jeśli chodzi o marketing. Firma oficjalnie ujawniła Nintendo Switch 2, publikując w mediach społecznościowych krótki zwiastun z ogólną prezentacją wyglądu konsoli.
Zapowiedź nie jest tak do końca niespodzianką, ponieważ przecieki na jej temat krążyły po sieci już od kilku dni. Jak widać, Nintendo postanowiło pominąć zbędne formalności i huczne zapowiedzi. Opublikowany znienacka zwiastun potwierdza dwie istotne informacje: nowy Switch zaoferuje funkcję wstecznej kompatybilności, a wyglądem nie będzie się szczególnie różnił od swojego poprzednika. Możemy jednak liczyć na innowacje, takie jak:
- zauważalnie większy rozmiar ekranu i joy-conów
- porzucenie metalowych szyn na rzecz kontrolerów przypinanych magnetycznie
- dwa porty USB-C zamiast jednego
- zagadkowy przycisk pod prawym analogiem
Obsługa wstecznej kompatybilności oznacza, że na drugim Switchu uruchomimy gry z poprzednika - zarówno w wersji cyfrowej, jak i na kartridżach. Firma ostrzega jednak, że nie wszystkie tytuły będą objęte wsparciem. Więcej informacji na ten temat pojawi się wkrótce na oficjalnej stronie producenta.
Konkretna prezentacja Nintendo Switch 2, zawierająca szczegółowe omówienie specyfikacji i cech fizycznych urządzenia, odbędzie się w podczas transmisji Nintendo Direct, zaplanowanej na 2 kwietnia.


Spostrzegawczy gracze zwrócili zapewne uwagę, że materiał zapowiadający konsolę ujawnił przy okazji nową grę z cyklu wyścigów Mario Kart. Czyżby kwietniowa transmisja miała być obfita także w zapowiedzi nowych produkcji? Biorąc pod uwagę, jak wiele przecieków na temat pojawiło się w sieci na przestrzenii ostatniego tygodnia, wydaje się to całkiem prawdopodobne.
Data premiery Nintendo Switch 2 pozostaje tajemnicą, wiemy jednak, że mowa o 2025 roku. Konsole będzie można sprawdzić jeszcze przed premierą podczas wydarzenia Nintendo Experience. Polskim graczom będzie zapewne najbliżej do sesji w Paryżu, Londynie i Berlinie, które wystartują kolejno 4, 11 i 25 kwietnia.