GTA 6 sieje postrach wśród wydawców. O wielu premierach przyszłego roku dowiemy się nieprędko
Wszyscy czekają na decyzję Rockstara.
Dziennikarz Jason Schreier potwierdził, że wielu wydawców zadecydowało się wstrzymać z wyznaczaniem terminów premiery swoich gier aż do momentu, gdy Rockstar ujawni swoje plany wobec Grand Theft Auto 6.
Schreier dowiedział się od zaufanych źródeł, że - zgodnie z przypuszczeniami - harmonogram wydawców na drugą połowę 2025 roku jest całkowicie sparaliżowany. Mało kto będzie na tyle odważny, by skonfrontować się z GTA 6, dlatego listy tytułów, które mogłyby zadebiutować jesienią, raczej nie poznamy zbyt prędko.
Oczywiście najważniejszą kwestią pozostaje to, czy grę faktycznie uda się wydać już w przyszłym roku. Rockstar ma spore doświadczenie w opóźnieniach, a niedokończone na premierę GTA 6 spotkałoby się zapewne z jeszcze większą krytyką niż Cyberpunk 2077 cztery lata temu.
O pechu z pewnością może mówić Ubisoft - jesień to przecież okres, w którym tradycyjnie od lat ukazują się kolejne odsłony Assassin's Creed. Wedle niepotwierdzonych pogłosek, w 2025 roku miałoby to być Assassin's Creed Invictus - sieciowa odsłona z rozgrywką na wzór Fall Guys. Przez sieć nieustannie przewijają się tez pogłoski o nadchodzącym remake'u Assassin's Creed: Black Flag
Ostatni raport finansowy Take-Two jasno zasugerował, że wydawca jest pewny premiery GTA 6 w przyszłym roku. Tego samego nie może powiedzieć o nowej Mafii i Borderlands - oba tytuły mają trafić na rynek w znacznie szerszym okresie, pomiędzy kwietniem 2025 i marcem 2026 roku.
Podobnie jak poprzednia odsłona, z początku GTA 6 zadebiutuje wyłącznie na konsolach PS5 i Xbox Series X/S. Take-Two nie potwierdziło planów wydania gry na PC, ale jest to raczej zwykła formalność.