God of War Ragnarok opowiada dojrzałą fabułę. Twórcy o kulisach produkcji

Deweloperzy ze studia Santa Monica opublikowali długi materiał „zza kulis”, na którym opowiadają o tworzeniu historii w God of War Ragnarok.

Z filmu mogliśmy się między innymi dowiedzieć, że jednym z największych wyzwań dla twórców było „przewyższenie” historii z God of War (2018). Ta już zawierała niezwykle wyraziste i zapadające w pamięć postacie, epickie starcia, a także spokojniejsze, wzruszające momenty. To właśnie świetną opowieść wskazywano jako jeden z najlepszych aspektów produkcji.

Zespół scenarzystów przyznaje, że fabuła sequela będzie dojrzałą historią o relacji ojca i syna, z którą wielu graczy może się utożsamiać - w szczególności zwrócono uwagę na rozterki Kratosa, który walczy z własną naturą by być lepszym ojcem i lepszą osobą w ogóle. Twórcy początkowo rozważali stworzenie trylogii, ale ostatecznie postawiono na dwie odsłony „nordyckiej” sagi, zatem historia musiała być zdecydowanie bardziej skondensowana.

W grze powrócą znane postacie, ale także pojawią się zupełnie nowe. Mowa tu między innymi o Thorze, przedstawionym jako brutalny i niestabilny psychicznie wykonawca „brudnej roboty” na usługach Odyna, a także samym władcy bogów, który odciskał swoje piętno na wydarzeniach z poprzedniej odsłony, chociaż nie pojawiał się w niej osobiście.

Ciekawostką jest natomiast fragment o tworzeniu sekwencji motion-capture do gry. Było to dla deweloperów niezwykle duże wyzwanie ze względu na trwające obostrzenia sanitarne. Z tego powodu na planie nie mogło znajdować się jednocześnie zbyt wielu aktorów i członków ekipy. Doprowadziło to do sytuacji, gdy aktorzy odgrywający w jednych scenach główne role, pojawiali się także w innych jako postacie w tle.

Przypomnijmy, że God of War Ragnarok zadebiutuje już 9 listopada na konsolach PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Wydanie na nowszą platformę będzie obsługiwać m.in. rozdzielczość obrazu 4K, dźwięk przestrzenny 3D oraz zaawansowane funkcje kontrolera Dual Sense.