Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Dying Light otrzymało pierwszą łatkę na PC

Poprawa płynności działania, ale co z modami do gry?

Techland poinformował na Steamie, że gra akcji Dying Light otrzymała pierwszą aktualizację, przygotowaną z myślą o wersjach Windows i Linux.

Patche stają się już codziennością

Twórcy wśród zmian wymieniają „liczne poprawki optymalizacji, zarówno ogólne, jak i dostosowane do specyficznych konfiguracji, rozwiązujące wiele problemów z płynnością”.

Inne usprawnienia to usunięcie awarii w różnych sytuacjach, kłopoty z kompatybilnością w wydaniach regionalnych, znikające wyposażenie czy możliwość duplikowania elementów ekwipunku.

Deweloperzy przyznają, że nadal pracują nad kilkoma poprawkami, które powinny pojawić się w przyszłych aktualizacjach. To „problemy z wydajnością na systemach bazujących na procesorach AMD”, awarie podczas korzystania z efektów głębi ostrości Nvidii oraz kłopoty z konfiguracjami wyposażonymi w więcej niż jedną kartę graficzną.

Dodatkowe kontrowersje wywołała inna ze zmian: „zablokowanie oszustw wynikających z modyfikowania zawartości plików gry”. Część użytkowników uznała taki krok za próby ograniczenia dostępu do gry dla twórców modyfikacji.

Dodatkową kością niezgody jest fakt, że organizacja Entertainment Software Association, której członkiem jest Warner Bros. - wydawca gry - wysłała prośbę o usunięcie jednego z modów z serwisu hostingowego. Skontaktowaliśmy się z Techlandem, by poznać stanowisko studia w tej sprawie. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, zaktualizujemy wiadomość.

Cover image for YouTube videoDying Light - Video Recenzja

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Dying Light

PS4, Xbox One, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze