Rywal FIFA chwali się grafiką i uderza w serię EA: "U nas nie będzie hazardu"
UFL przechodzi do ofensywy.
- Pierwsze spojrzenie na grafikę UFL
- Wciąż brak gameplayu
- Twórcy zarzucają EA nieczyste zagrywki
Twitterowy kanał zapowiedzianej w sierpniu darmowej gry piłkarskiej UFL nieco się ostatnio ożywił. Twórcy skrytykowali między innymi serię FIFA, a także zaprezentowali grafikę wygenerowaną na silniku - choć nie w formie gameplayu.
Krótki materiał przedstawia „pierwszego ambasadora” UFL, pochodzącego z Ukrainy Oleksandra Zinchenko, obrońcę Manchesteru City. Studio Strikerz Inc. podkreśla co prawda, że prace wciąż trwają, ale w domyśle sugeruje, że właśnie tak będą na zbliżeniach wyglądali piłkarze w UFL.
Jest też pokaz karty z trybu, który najprawdopodobniej będzie odpowiednikiem Ultimate Team z serii FIFA. Deweloperzy podkreślają, że obierają inną drogę niż Electronic Arts, zarzucając firmie nieczyste zagrywki.
„Wykładamy karty na stół, ale nie uprawiamy hazardu. Gramy fair” - zapewniają.
Aktualnie, poza zapowiadanym modelem free-to-play, nie wiemy zbyt wiele o UFL. Gra powstaje na silniku Unreal Engine i zaoferuje możliwość zbudowania klubu z ponad 5 tysięcy licencjonowanych zawodników. Wciąż czekamy na gameplay i datę premiery.