[PLOTKA] Szczegóły Spider-Man 2 na PS5

• Dwóch bohaterów z możliwością przełączania się po ukończeniu kampanii
• Fabuła koncentruje się na symbiocie
• Możliwość integracji gry z zapisami z poprzednich części

W serwisie Reddit pojawił się rzekomy przeciek dotyczący kolejnej gry z serii Spider-Man na PlayStation. Autor wpisu wspomina o procesie produkcyjnym, fabule, mapie czy rozgrywce. Nie wyjaśnia jednak, skąd czerpie informacje.

„Przede wszystkim, prace są w bardziej zaawansowanym stadium, niż myśli większość osób. COVID oczywiście wszystko opóźnia, więc [twórcy - red.] skupiają się na rozgrywce i nic jeszcze nie nagrali” - pisze użytkownik o sugestywnym pseudonimie leak46362736. Mówiąc o nagraniach, najpewniej ma na myśli dialogi i sesje przechwytywania ruchu.

Tak jak sugeruje pierwsza część, fabuła skupi się podobno na tzw. symbiocie, czyli pojawiającym się w komiksach Marvela bycie, przechwytującym ciało ofiary jak pasożyt. Informator twierdzi jednak, że Harry Osborn nie jest Venomem - to zastosowana przez Insomniac Games „zmyłka”, która umożliwi przejście symbiotu na Petera Parkera.

Norman Osborn nie będzie jeszcze w Spider-Man 2 Zielonym Goblinem - leak46362736 wyjaśnia, że twórcy zachowują tego superzłoczyńcę na przyszłość. W kontekście antagonistów, pojawi się podobno Wraith i Jaszczur, ale nie wiadomo, kto będzie „głównym złym”.

Większość kampanii fabularnej doświadczymy w skórze Petera, ale zagramy też Milesem Moralesem, który otrzyma nawet własne misje poboczne. Po ukończeniu przygody będzie można przełączać się pomiędzy Spider-Manami. Mapa jest rzekomo większa niż w „jedynce”, ale brak szczegółów.

Nastoletni Człowiek-Pająk będzie miał inne umiejętności od Petera, a także własne drzewko rozwoju. Insomniac Games w większym stopniu kładzie nacisk na stroje - kilka z nich odegra przykładowo ważną rolę w fabule.

„Chcą też upewnić się, żeby gracze nie czuli, że zaczynają od nowa” - wyjaśnia rzekomy informator. „Będzie opcja przeniesienia zapisów z poprzednich gier, by od razu mieć odblokowane gadżety i ulepszenia. Będzie też możliwy transfer strojów”.

Ostrzegamy oczywiście, by podchodzić do powyższych informacji z dystansem.

„Nie mogę powiedzieć, skąd mam te informacje. Jeśli mi nie wierzycie, nie szkodzi. Chcę tylko podzielić się ze społecznością tym, co wiem” - napisał internauta.