Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Xbox Live Gold jednak nie podrożeje - Microsoft zmienia zdanie

Po krytyce graczy.

  • Microsoft ostatecznie nie podniesie ceny za Xbox Live Gold
  • Firma przeprasza i przyznaje, że zawiodła oczekiwania graczy
  • Poinformowano też, że abonament nie będzie wymagany w darmowych tytułach

Microsoft wycofał się z wczorajszej decyzji i ogłosił, że jednak nie podniesie ceny za abonament Xbox Live Gold. Koncern zmienił zdanie po krytyce ze strony fanów.

„Zawiedliśmy i mieliście prawo nam o tym powiedzieć. Łączenie i granie z przyjaciółmi jest bardzo ważnym elementem wirtualnej rozrywki, a my zawiedliśmy oczekiwania graczy, którzy liczą na nas każdego dnia” - tłumaczy firma w zaktualizowanym w nocy wpisie na stronach Xbox.

Ceny za Xbox Live Gold pozostaną więc na dotychczasowym poziomie - miesięczny abonament będzie kosztował 9,99 dolarów, trzymiesięczny 24,99 dolarów, półroczny 39,99 dolarów, a roczny 59,99 dolarów. W Polsce to odpowiednio 29 zł, 79 zł, 152,67 zł i 250 zł.

To nie wszystko: Microsoft poinformował, że wkrótce subskrypcja nie będzie wymagana do zabawy w tytuły typu Free to Play. Do tej pory użytkownicy musieli mieć wykupioną usługę, by móc toczyć boje w darmowych grach pokroju Call of Duty Warzone. Firma „ciężko pracuje”, by wprowadzić stosowne zmiany w najbliższych miesiącach.

Xbox Live Gold jest niezbędny do rozgrywki w trybach wieloosobowych gier wydawanych na konsolach koncernu z Redmond. Abonenci każdego miesiąca mogą też odebrać zestaw określonych pozycji - przykładowo w lutym otrzymają między innymi Gears 5.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Piotr Bicki

Piotr Bicki

News Editor

Tytan pracy. Wybitny profesjonalista. Piotr Bicki w latach 2016-2022 był dziennikarzem Eurogamera i jednym z najbardziej doświadczonych autorów w redakcji. Zmarł tragicznie 31 lipca 2022 roku.
Komentarze