Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

PS5 Pro będzie wyposażone w dwie karty graficzne?

Sugeruje odkryty patent.

  • Sony zarejestrowało patent przedstawiający „high-endową” konsolę
  • Urządzenie wyposażone miałoby być w dwie karty graficzne
  • Spekuluje się, że tajemniczym sprzętem jest PS5 Pro

Internauci odkryli zarejestrowany w styczniu 2019 roku przez Sony, a udostępniony publicznie kilka miesięcy temu patent, który opisuje mocniejszy model konsoli do gier.

Dokument, o którym pisze między innymi serwis Dexerto, przedstawia projekt urządzenia wyposażonego w dwie, połączone ze sobą karty graficzne. Sprzęt miałby zaoferować także dwa procesory.

W patencie nie pojawia się nazwa PS5 Pro, ale istnieje możliwość, że poświęcony jest właśnie mocniejszej wersji PlayStation 5. To o tyle prawdopodobne, że wspomniano o dwóch osobnych modelach konsoli: „light” (słabszym) i „high-endowym” (wydajniejszym).

Fragment odnalezionego patentu

Uwagę zwraca fakt, że drugie z wymienionych urządzeń miałoby posiadać pojemniejszy dysk SSD i większą ilość pamięci RAM niż oferuje podstawowy wariant platformy. Ponadto dokument wskazuje, że sprzęt mógłby być częścią serwerów w tak zwanej „chmurze”.

Od momentu zarejestrowania patentu plany japońskiego koncernu mogły się zmienić, więc nie wiadomo, czy opisywana konsola nadal powstaje. Nie można jednak wykluczyć, że firma faktycznie pracuje nad mocniejszym modelem PlayStation 5, podążając ścieżką wytyczoną przy okazji PS4 i PS4 Pro.

PS5 zadebiutowało na rynku w ubiegłym miesiącu. Dostępne są dwie wersje - Digital i z napędem płyt.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Piotr Bicki

Piotr Bicki

News Editor

Tytan pracy. Wybitny profesjonalista. Piotr Bicki w latach 2016-2022 był dziennikarzem Eurogamera i jednym z najbardziej doświadczonych autorów w redakcji. Zmarł tragicznie 31 lipca 2022 roku.
Komentarze