Sony broni wyższych cen gier na PS5
Powodem długi czas zabawy?
- Szef SIE uważa, że 70 dolarów to odpowiednia cena za gry
- Jest rzekomo usprawiedliwiona liczbą godzin zabawy, które otrzymuje nabywca
- Jim Ryan zaprzecza też, że Sony rozważało podniesienie cen jeszcze wyżej
Sony zadecydowało o podniesieniu cen gier, co oznacza, że w Polsce za duże produkcje na wyłączność konsoli zapłacimy 349 zł. Decyzja spotkała się oczywiście z częściową krytyką, ale szef Sony Interactive Entertainment broni nowej polityki firmy.
- Czy uważasz, że 70 funtów to uczciwa cena za grę wideo? - zapytał Jima Ryana dziennikarz The Telegraph. - Tak, tak właśnie uważam. Zmierzmy liczbę godzin zabawy, jakich dostarcza gra, jak np. Demon's Souls, w porównaniu do innych form rozrywki. Myślę, że to porównanie narzuca się samo - odpowiedział szef SIE.
Co ciekawe, Jim Ryan zaprzeczył, jakoby Sony rozważało ustalenie cen gier na jeszcze wyższe niż 70 dolarów lub funtów - mimo że informację przekazał inny pracownik Sony, w rozmowie z serwisem Bloomberg.

- Mogę powiedzieć, że raport o rzekomym rozważaniu wyższych cen gier first-party jest całkowicie nieprawdziwy - twierdzi Ryan.
Dziennikarz zapytał też szefa SIE, czy podniesienie cen oznacza przykładowo, że kolejna gra studia Naughty Dog będzie kosztowała 70 dolarów, ale menedżer udzielił wymijającej odpowiedzi.
Reklama
Komentarze (3)
Komentarze zostały zamknięte.