Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Death Stranding - zlecenie 55 i 56: dostawa zwłok do Heartmana i zimowe ubrania

Odwiedzamy laboratorium nad jeziorem.

Po zakończeniu zlecenia nr 54, podczas którego niespodziewanie przenieśliśmy się w czasy II wojny światowej, jesteśmy z powrotem w Węźle Górskim, gdzie przyjmujemy kolejną główną misję w ramach siódmego rozdziału.

Tym razem odwiedzamy laboratorium Heartmana (1), położone nad malowniczym jeziorem w kształcie serca. Dostarczamy tam pewne zwłoki, ale aby skrócić sobie podróż, możesz częściowo podjechać tam samochodem lub motocyklem.

Warto także przy okazji - niemal po drodze - zrealizować zlecenie 56, polegające na dostawie zimowych ubrań.

Z kolei gdy dotrzesz ze zwłokami do laboratorium, w środku wykonaj interakcję na terminalu przy płomieniach i zrealizuj dostawę. Obóz dołączy do sieci chiralnej, a ty zyskasz ocieplacz. W sam raz na zimowe wędrówki. Zanim misja dobiegnie końca, przejdź jeszcze do pokoju po prawej stronie. Uruchomi się dłuższa scena przerywnikowa.

Poznasz w niej osobiście Heartmana, który specjalizuje się w Plażach. W ten sposób poszukuje własnej rodziny. Przy okazji poznasz też kilka szczegółów na temat Higgsa. Po dłuższej scenie będziesz siedział na kanapie. W ciągu trzech minut możesz po prostu rozglądać się po pomieszczeniu - przybliżaj widok za pomocą wciskania prawego analoga, aby badać różne przedmioty. Dzięki temu zyskasz dodatkowe lajki od Heartmana.

Kolejne zadanie, już w ramach rozdziału ósmego, rozpoczniesz właśnie u Heartmana.

Następnie: Death Stranding - zlecenie 58 i 59: leki przeciwchiralne i bomba, ocieplacz i maska tlenowa

Spis treści: Death Stranding - Poradnik, Solucja

Poprzednio: Death Stranding - zlecenie 54: pole bitwy i ucieczka, II wojna światowa

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Death Stranding

PS4, PC

Powiązane tematy
O autorze
Komentarze