Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Znana streamerka rzuciła kotem podczas transmisji. PETA domaga się bana

Kontrowersyjne zachowanie.

Natalia Mogollon, znana na Twitchu pod pseudonimem Alinity Divine, podczas rozgrywki w Apex Legends 18 lipca chwyciła swojego kota i rzuciła go za plecy. Nagranie zyskało niezwykłą popularność i przykuło uwagę PETA. Streamerka przeprosiła za zachowanie.

„Stańcie w obronie kotów i natychmiast usuńcie Alinity z Twitcha” - napisała organizacja. „Wykorzystuje platformę do publikacji przedstawiających znęcanie się nad zwierzętami, co jest niebezpiecznym przekazem dla każdego widza. Koty to nie przedmioty, które można wykorzystywać do zwiększenia oglądalności”.

Nie ma dowodu na to, że Mogollon rzuciła kotem, aby zdobyć widzów, ale internauci przypomnieli w dyskusji inną sytuację, publikując nagranie, w którym Alinity poiła zwierzę wódką z ust.

W obliczu krytyki streamerka napisała wyjaśnienie i przeprosiła za zachowanie na Twitterze.

„Rozumiem troskę i przepraszam za błąd w ocenie sytuacji. Nie powinnam była się zezłościć na Milo, ale rzuciłam go na podłogę za moim fotelem. Nie jestem taka silna. Ta rzecz z wódką wydarzyła się już ponad rok temu, ale to też było głupie”.

Mogollon twierdzi, że jej zwierzęta mieszkają w „domu, w którym się je kocha” i zachęca odpowiednie organy do sprawdzenia warunków, w których przebywają koty.

„Wielu ludzi robi to [krytykuje, nagłaśnia sprawę, itp.], bo wierzą, że robią coś dobrego, więc nie mam żalu” - tłumaczy Alinity. „Nie udaję, że jestem idealna. Zawsze będę się starała być lepsza”.

W trakcie minionego weekendu na temat sytuacji wypowiedział się szef działu kreatywnego rozwoju na Twitch, Marcus „djWHEAT” Graham. Stwierdził, że jeżeli decyzja należałaby do niego, Mogollon otrzymałaby bana na 30 dni.

W niedzielę Alinity napisała na Twitterze, że w okół domu streamerki zaczęli pojawiać się nieznajomi.

„Proszę, przestańcie do mnie przychodzić i pytać sąsiadów, gdzie jestem. To naprawdę straszne” - czytamy.

Źródło: Alinity, PETA, djWHEAT

Read this next