Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Mortal Kombat 11 - Johnny Cage kolejną postacią

Atak okularami i statuetką.

Deweloperzy ze studia NetherRealm ujawnili kolejną postać, która pojawi się w powstającej bijatyce Mortal Kombat 11. Do grona dostępnych w produkcji wojowników dołączył Johnny Cage.

Gwiazda filmowa powraca z charakterystycznymi dla siebie atakami. Nie zabraknie więc znanych z poprzednich odsłon cyklu kopniaków oraz uderzeń pięściami, otoczonymi zieloną poświatą.

Z opublikowanego trailera wynika jednak, że wachlarz ruchów postaci poszerzono o nowe ciosy. Cage potrafi na przykład rzucić w przeciwnika swoimi okularami przeciwsłonecznymi, a także ranić wroga statuetką, która przypomina nagrodę Oscara.

Cover image for YouTube videoMortal Kombat 11 - Johnny Cage Reveal Trailer

Wojownik może również wezwać na pomoc swojego dublera, który przytrzymuje rywala, umożliwiając Johnny'emu zaatakowanie dolnej części ciała oponenta. Do tego opcja oślepienia nieprzyjaciela błyskiem aparatu fotograficznego.

Oczywiście bohater otrzymał własny cios kończący, czyli tak zwane fatality. Niczym na planie filmowym, postać próbuję „nakręcić” kilka dubli, za każdym razem poprawiając wyprowadzone uderzenie.

Jedną z nowości jest rozbudowany system personalizacji postaci

Mortal Kombat 11 zadebiutuje 23 kwietnia na PC, PS4 i Xbox One, a w maju na Switch. Johhny Cage jest czternastym potwierdzonym wojownikiem, który trafi do gry, a niedawno zaprezentowano Kabala i D'Vorah.

Zobacz: Mortal Kombat 11 - premiera i najważniejsze informacje

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Mortal Kombat 11

PS4, Xbox One, PC, Nintendo Switch

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Piotr Bicki

Piotr Bicki

News Editor

Tytan pracy. Wybitny profesjonalista. Piotr Bicki w latach 2016-2022 był dziennikarzem Eurogamera i jednym z najbardziej doświadczonych autorów w redakcji. Zmarł tragicznie 31 lipca 2022 roku.

Komentarze