Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Świat Red Dead Redemption 2 będzie rozległy, ale szczegółowy - przekonuje deweloper

Najważniejsza spójność.

Aaron Garbut, szef działu artystycznego w Rockstar North, opowiedział w wywiadzie dla Hollywood Reporter o świecie Red Dead Redemption 2. Według dewelopera, twórcy dbają, aby gracz nie przemierzał pustych, nieinteresujących przestrzeni.

- Staramy się tworzyć świat zarówno rozległy, jak i szczegółowy - mówi Garbut. - Naszym celem zawsze było projektowanie przestrzeni, które przypominają prawdziwe miejsca, a nie tylko gry. Użyliśmy najnowszej techniki, aby wprowadzić tę ideę w życie w nowy dla nas sposób.

Dzięki licznym wywiadom, a także pokazowi rozgrywki dowiedzieliśmy się, że bohater może płynnie wchodzić w interakcję z przechodniami, a rozmowę lub zadanie może rozpocząć podejście do postaci, nawet bez interakcji.

Konsekwencja i logika świata - czy tym wyróżni się RDR2?

- Tworzymy świat, w którym wszystko jest bardziej spójne, tak, aby akcje bohatera i reakcje otoczenia były logiczne, niezależnie co zrobisz lub gdzie zrobisz.

- Możesz wymienić kilka historii z barmanem, wymigać się z kłopotów podczas rozmowy ze stróżem prawa, porwać pociąg lub okraść czyjeś gospodarstwo, by pomóc gangowi. Płynnie przechodzimy między tymi czynnościami w sposób, który daje radość i pozwala Arthurowi pozostać określoną postacią - dodaje Garbut.

Mapa Red Dead Redemption 2 to najobszerniejszy świat Rockstar do tej pory - większy niż GTA 5. W grze pokierujemy wyłącznie jedną postacią. Premiera na PS4 i Xbox One 26 października.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Red Dead Redemption 2

PS4, Xbox One, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Przemysław Wańtuchowicz

Przemysław Wańtuchowicz

Deputy Editor

Przemek jest z-cą redaktora naczelnego, nadzoruje dział informacyjny oraz wspomaga kierowanie działem poradników.
Komentarze