Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Najlepsze gry RPG w historii

Różnorodne i doskonałe.

Dark Souls

[ Strona: 22 z 24 ]

W momencie premiery Demon's Souls i zapoczątkowania tym samym nowej serii Souls, gracze często przecierali oczy ze zdumienia. W dobie coraz prostszych i mniej wymagających produkcji, które często przechodzą się niejako z marszu, pojawił się nagle tytuł, gdzie ginie się niemal na każdym kroku. Od razu stało się jasne, że nowa marka wystawi na cierpliwość nerwy i pady niejednego gracza.

Odpowiedzialna za całą serię japońska firma FromSoftware nigdy nie przebierała w środkach. Założone w 1986 roku studio przez kilka pierwszych lat istnienia nie zajmowało się produkcją gier, tylko tworzeniem aplikacji biurowych. W dobie rozpowszechniania się komputerów PC postanowiono stworzyć pierwszoosobową, trójwymiarową produkcję umiejscowioną w labiryncie. Projekt został dość szybko anulowany.

Dopiero, kiedy w 1994 roku, na rynku pojawiło się pierwsze PlayStation autorzy postanowili spróbować swoich sił na nowej platformie. W niecałe pół roku 10-osobowy zespół stworzył pierwszą grę o nazwie King's Field. Była to pierwszoosobowa gra fabularna, w której gracz przemierzał labirynty wypełnione potworami.

King's Field jest nieoficjalnym protoplastą serii Souls.

Tytuł zebrał mieszane recenzje. Krytykowano głównie wolne tempo rozgrywki, nudną walkę, zawyżony poziom trudności i praktycznie brak jakichkolwiek postaci na drodze bohatera. Wśród plusów wymieniano na ogół elementy związane z wykorzystywaniem przedmiotów oraz czarów.

Pomimo nienajlepszych opinii gra sprzedała się całkiem nieźle, a FromSoftware postanowiło kontynuować cykl, który doczekał się w sumie sześciu części i ukazywał się do 2006 roku. Po drodze studio stworzyło podobną produkcję o nazwie Shadow Tower, a na świecie zasłynęło głównie z cyklu Armored Core, skupiającego się na walkach wielkich robotów oraz wydanym w 2009 roku Ninja Blade.

Jak widać firma od zawsze miała aspiracje do tworzenia tytułów wymagających i trudnych. Jednym z ich fanów był Hidetaka Miyazaki, który dołączył do zespołu w 2004 roku. Dwa lata później zaczęto snuć plany na temat duchowego następcy King's Field. Nie chciano tworzyć kolejnej części, która ograniczałaby twórców, tylko skorzystać z pewnych elementów charakterystycznych dla serii.

Hidetaka Miyazaki - gówny pomysłodawca Demon's Souls oraz Dark Souls.

Już na samym początku zdecydowano się na widok trzecioosobowy oraz osadzenie gry w tajemniczym i mocno niepokojącym świecie. Same projekty miejsc i przeciwników często łączyły ze sobą różne style i miały sprawiać nieco chaotyczne wrażenie, które wywoływałoby w graczu poczucia zagubienia i osamotnienia.

Od samego początku ważnym czynnikiem był wysoki poziom trudności. Jego celem było wprowadzenie nieustającego napięcia. W każdym momencie należało być skupionym, ponieważ jeden fałszywy krok mógł zakończyć się śmiercią i to nawet w spotkaniu z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem.

Żeby jeszcze podkreślić napięcie zdecydowano się na wprowadzenie systemu rozwoju postaci opartego na duszach, które gracz miał nieodwracalnie tracić w przypadku śmierci. W przeciwieństwie do innych produkcji, gdzie często najtrudniejszymi przeciwnikami byli bossowie, w Demon's Souls wyzwanie miało stanowić dosłownie wszystko - od eksploracji, poprzez starcia z mniejszymi rywalami, kończąc na walkach z potężnymi wrogami.

Demon's Souls zapoczątkował jedną z ciekawszych serii wśród gier fabularnych.

Interesujące rozwiązanie pojawiło się również w przypadku trybu sieciowego. Miyazaki chciał uniknąć chaosu i utraty specyficznego doświadczenia oferowanego przez grę, co mogli wywołać inni gracze lub okienka z czatem. Zamiast tego postanowiono wprowadzić system wiadomości, które gracze mogli zostawiać w różnych miejscach. Dzięki nim inne osoby mogły zdobywać na przykład wskazówki zostawione przez osoby, które były w danym miejscu wcześniej. Nie brakowało też nietypowego trybu kooperacji oraz rywalizacji między graczami.

Jeśli chodzi o fabułę i narrację, to Miyazaki przyrównał ją do swojego doświadczenia z lat młodzieńczych. Czytał wtedy dużo książek, w tym sporo po angielsku, którego za dobrze nie rozumiał. Dlatego tworzył w głowie własne historie i dostosowywał je do tego, co widział na kartkach. W Demon's Souls również nic nie miało być podane na tacy. Gracz musiał samodzielnie pojąć umysłem otaczający go, tajemniczy świat i zinterpretować na swój własny sposób.

W lutym 2009 roku Demon's Soul trafił na PlayStation 3 na japońskim rynku. Początkowo miał na nim pozostać, ale bardzo dobre recenzje zainteresowały wydawców w innych częściach świata i produkcja pojawiła się po kilku miesiącach w Stanach Zjednoczonych, a w kolejnym roku w Europie.

Tytuł z miejsca zyskał bardzo wysokie oceny i uznanie wytrwałych graczy, którzy docenili wysoki poziom trudności, ale oparty na zdobytych umiejętnościach, a nie na sztucznym utrudnianiu rozgrywki. Demon's Soul przyciągał też unikalnym światem, mechaniką walki, rozwojem postaci i emocjonującymi starciami z bossami. W ciągu sześciu lat po tytuł sięgnęło ponad półtora miliona graczy.

Niemal od razu ruszyły prace nad duchowym spadkobiercą o nazwie Dark Souls. Dlaczego zdecydowano się na zmianę nazwy, a nie oficjalne kontynuowanie cyklu? Ponieważ tytuł nie miał być już ekskluzywną produkcją jedynie na konsolę Sony PlayStation, ale miał trafić także na Xboksa. Stąd konieczność dokonanej zmiany.

Dark Souls, czyli duchowy spadkobierca Demon's Souls również zdobył uznanie graczy.

Sama idea Dark Souls pozostała jednak bez większych zmian. Ponownie trafialiśmy do tajemniczego świata, gdzie musieliśmy torować sobie drogę przy pomocy broni i magii w ciężkich starciach ze zwykłymi przeciwnikami oraz bossami.

Wprowadzono jednak pewne nowości. W Demon's Souls gracz przenosił się między krainami za pomocą specjalnej lokacji, nazywanej Nexusem, tym razem autorzy zaoferowali dużo większy świat, po którym można poruszać się swobodnie.

Ponadto dodano tak zwane ogniska, czyli miejsca w których można zapisać stan gry czy zregenerować zdrowie. Oczywiście zmodyfikowano też system walki i ulepszono oprawę graficzną, aby spełniała wymogi nowych konsol - PlayStation 3 i Xboksa 360.

W 2011 roku nastąpiła premiera, a rok później, w specjalnej edycji Prepare to Die, tytuł zawitał również na komputery osobiste. Gra ponownie zebrała bardzo wysokie oceny i pochlebne opinie wśród graczy.

Fani do dziś prowadzą spory o to, która z dotychczasowych części była lepsza. Niektórzy wskazują, że świat w Demon's Souls był ciekawiej skonstruowany, a lokacje bardziej dopracowane. Inni twierdzą, że w nieoficjalnej kontynuacji dużo lepiej prezentują się bossowie oraz system walki.

Ostatnią częścią serii jest Dark Souls III.

Dwie kolejne części serii, czyli Dark Souls II oraz Dark Souls III trafiły na rynek odpowiednio w 2004 oraz w 2006 roku. Podobnie, jak poprzednik ukazały się na zarówno na konsolach Sony i Microsoftu oraz komputerach osobistych. Każdy z tytułów posiadał odrębną fabułę niezwiązaną z poprzednimi odsłonami.

W kolejnych częściach trzymano się starego, sprawdzonego schematu rozgrywki, skupiając się na polepszaniu oprawy graficznej, nowych lokacjach oraz potworach. Niektórzy twierdzili również, że kolejne części stają się nieco łatwiejsze od poprzednich, co miało stanowić ułatwienie dla graczy pragnących rozpocząć przygodę z serią w którejś z późniejszych części. Nie oznacza to jednak, że późniejsze produkcje były łatwe. Nadal opierały się na nieustannych próbach ruszenia dalej po niezliczonej ilości porażek.

Każdy z fanów serii posiada swoją ulubioną część, a dyskusje o wyższości jednych części nad innymi stale trwają na forach i prawdopodobnie nigdy się nie skończą. Nie zmienia to jednak faktu, że Soulsy są jedną z bardziej wciągających i wymagających serii na rynku.

Wróć do pierwszej strony: Najlepsze gry RPG w historii

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Michał Basta

Michał Basta

Senior Guide Writer

Michał pracuje głównie nad poradnikami, ale od czasu do czasu wspiera zespół także innymi tekstami i materiałami.

Komentarze