Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

EA nadal „wierzy” w transakcje cyfrowe

Zapewnia dyrektor generalny firmy.

Zaimplementowane w Star Wars Battlefront 2 transakcje cyfrowe wzbudziły wiele kontrowersji. Electronic Arts zapewnia jednak, ze nie zamierza zrezygnować z podobnych rozwiązań, które trafią do kolejnych tytułów koncernu.

W trakcie spotkania z inwestorami związanego z publikacją nowego raportu finansowego dyrektor generalny firmy - Andrew Wilson - stwierdził, ze wydawca nadal „wierzy” w gry oferujące „opcjonalne płatności” (dzięki, GameSpot).

EA twierdzi, że wyciągnęło lekcję ze Star Wars Battlefront 2

- Jeżeli są zrobione dobrze, gwarantują bardzo ważny element wyboru, który może rozbudować wrażenia w naszych produkcjach - podkreśla menedżer.

- Zobowiązaliśmy się do ciągłej współpracy z fanami naszych gier, aby w każdej produkcji dostarczyć odpowiednie doświadczenie i mechanizmy „żywej usługi” - dodaje.

Wilson zaznacza, że wspomniany Star Wars Battlefront 2 był „konieczną lekcją”, z której Electronic Arts chce wyciągnąć wnioski. Obecnie transakcje cyfrowe są wyłączone, ale wrócą, choć nie wiadomo jeszcze w jakiej formie.

Dyrektor generalny jednocześnie podziękował graczom za wskazanie twórcom, że zastosowane rozwiązania nie działają w odpowiedni sposób.

Zobacz na YouTube

- Nigdy nie zamierzaliśmy zbudować doświadczenia oferującego nieuczciwy lub niejasny system postępów, usunęliśmy więc opcję powstrzymującą zainteresowanych przed graniem w produkcję, która była, jak mówili fani, świetną grą - tłumaczy.

Stawianie na transakcje cyfrowe nie powinno dziwić, szczególnie w zestawieniu z twardymi danymi. W minionym kwartale fiskalnym (zakończonym 31 grudnia) elementy tak zwanych „usług” - nie tylko opcjonalne płatności, ale i rozmaite DLC - dla EA wygenerowały 787 milionów dolarów przychodów. To o 39 procent więcej niż rok wcześniej.

Transakcje cyfrowe generują dla EA znaczne przychody

Skrzynki z losową zawartością i inne wirtualne przedmioty kupowane za prawdziwe pieniądze pojawią się więc w kolejnych grach koncernu. Nie jest jednak jasne, jaki przyjmą kształt.

Niewykluczone, że kierunek obrany przez Electronic Arts wskażą zmodyfikowane mechanizmy, które trafią do Star Wars Battlefront 2. Więcej informacji na temat zmienionego systemu postępów w strzelance wydawca zamierza ujawnić w marcu.

Read this next