Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

PS4 notuje świetny okres świąteczny - sprzedano 5,9 mln konsol

Oraz 55,9 mln gier.

Sony pochwaliło się, że w czasie udanego okresu świątecznego na całym świecie sprzedano ponad 5,9 mln sztuk PS4 oraz PS4 Pro, co daje łącznie już 73,6 milionów egzemplarzy konsol od dnia debiutu.

Na początku grudnia informowaliśmy o osiągnięciu poziomu 70,6 mln sztuk na całym świecie. Te dane obejmowały okres od premiery do 3 grudnia tego roku.

Teraz przedstawiciele Sony pojawili się na imprezie CES. Zgodnie z tradycją, na konferencji pochwalili się dokładniejszym podsumowaniem kluczowego okresu świątecznego, podczas którego sprzedano 5,9 mln urządzeń.

Jeśli na początku grudnia mówiono o 70,6 mln, a teraz dodano kolejne 5,9 mln, to skąd suma na poziomie 73,6 mln? Otóż raportowany teraz okres to 20 listopada - 31 grudnia, więc pokrywa się z wcześniejszymi doniesieniami, wspomnianymi powyżej.

Rodzina PS4

Jedno jest pewne - na całym świecie sprzedano już ponad 73,6 milionów PS4 i PS4 Pro. Co ważne, szacunki oznaczają sprzęt, który trafił do klienta końcowego, nie jako dostawy do sklepów.

W komunikacie prasowym Sony Interactive Entertainment podano również, że w tym samym okresie świątecznym (20 listopada - 31 grudnia) sprzedano 55,9 mln gier w wersjach pudełkowych oraz cyfrowych, co przekłada się na łączną sumę 645 mln od dnia premiery sprzętu.

Do sukcesów dodać można także przekroczenie liczby 31,5 mln abonentów PS Plus.

„Dzięki ciągłemu wsparciu naszych fanów na całym świecie, z dumą ogłaszamy spektakularne wyniki w okresie świątecznym” - komentuje John Kodera, nowy szef Sony Interactive Entertainment.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze