Destiny 2 zmienia system doświadczenia po krytyce fanów
Bungie przyznaje się do błędu.
Destiny 2 doczekało się zmian w systemie doświadczenia. Modyfikacje wprowadzono po krytyce graczy, którzy odkryli, że mechanizm nie działa poprawnie.
Użytkownik forum Reddit o pseudonimie EnergiserX odkrył, że im więcej punktów XP zdobędziemy w krótkim przedziale czasowym, tym tempo zapełniania paska postępów spadnie. W skrajnych przypadkach otrzymamy jedynie 4 procent spośród punktów, które powinniśmy dostać.
„Wydarzenia publiczne zawsze przyznają 50 procent doświadczenia mniej niż wskazuje gra, ponieważ samo ukończenie zadania włącza ograniczenie” - tłumaczy.
Sprawa jest o tyle poważna, że po osiągnięciu 20. poziomu, każdorazowe zapełnienie paska postępów nagradzane jest Jasnym Engramem - skrzynką z losową zawartością. Pakiety można też kupić za prawdziwą gotówkę w ramach transakcji cyfrowych.
Aby zweryfikować swoje obserwacje, EnergiserX nagrał kilka godzin swojej rozgrywki, a potem przyjrzał się szybkości zapełnienia wskaźnika z doświadczeniem. W tym celu liczył nawet pojedyncze piksele.
Z szacunków użytkownika wynika, że przez ponad trzy godziny powinien zdobyć wystarczającą liczbę punktów XP, by odblokować o półtora Jasnych Engramów więcej niż rzeczywiście otrzymał.
Problem obrazuje poniższy wykres. Pomarańczowa linia to ilość doświadczenia, które powinniśmy zgromadzić, gdy aktywny jest bonus dla wypoczętej postaci (szara oznacza bohatera nie będącego w pełni sił), niebieska wskazuje zaś, ile tak naprawdę dostajemy. Natomiast żółta pokazuje straconą różnicę.
Bungie zareagowało już na doniesienia graczy. We wpisie opublikowanym na oficjalnej stronie studia deweloperzy przyznali - „po przyjrzeniu się danym” - że dotychczas system nie działał poprawnie. Jednocześnie podkreślili, że natychmiastowo wprowadzili do mechaniki stosowne modyfikacje.
„Gracze zauważą zmiany w liczbie otrzymywanych punktów doświadczenia we wszystkich aktywnościach, przy czym wartości będą konsekwentnie wyświetlane w interfejsie użytkownika” - obiecują twórcy.
W ciągu najbliższego tygodnia autorzy zamierzają przyjrzeć się systemowi. Jeżeli zauważą jakieś niedoskonałości, które nie przypadną do gustu graczom, zaimplementują dodatkowe poprawki.
Niektórzy fani sugerują, że manipulując liczbą przyznawanych punktów doświadczenia Bungie chciało zachęcić do kupowania Jasnych Engramów za prawdziwe pieniądze. Skrzynki są bowiem jednym z głównych źródeł dochodów studia i firmy Activision w Destiny 2.