Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Nowa odsłona Harvest Moon trafi także na PC i Switch

Na 20. rocznicę serii.

Studio Natsume na 20. rocznicę popularnej serii Harvest Moon szykuje całkiem nową odsłonę. Co najważniejsze, produkcja z podtytułem Light of Hope ukaże się nie tylko na PS4, ale także na PC i Switch.

Dotychczas Harvest Moon trafiało głównie na sprzęt mobilny od Nintendo, a cykl debiutował na SNES-ie w 1996 roku. Warto jednak zaznaczyć, że za produkcję kolejnej części odpowiada nowy zespół deweloperów. Producenci poprzednich gier z serii pracują teraz nad podobnym w założeniach Story of Seasons.

Logo gry

Wydaje się, że ofensywa na nowych platformach może być odpowiedzią na ogromną popularność produkcji naśladujących japoński cykl, głównie niezależnego Stardew Valley.

Zgodnie z założeniami niemal wszystkich poprzednich odsłon, wcielamy się w postać szukającą nowego startu w życiu. Podczas podróży statkiem rozbijamy się jednak na wyspie, w porcie zrujnowanym ogromną burzą.

Nasz bohater lub bohaterka wprowadza się więc do pobliskiej latarni morskiej i postanawia pomóc w odbudowie miasteczka: sadzimy rośliny, hodujemy zwierzęta, zbieramy materiały na naprawę struktur, poznajemy tubylców, zakładamy rodzinę i odświeżamy okolicę.

„Harvest Moon: Light of Hope wyróżnia się w serii dzięki głębi, uwzględniającej rozbudowaną fabułę oraz wyraźnie zarysowane cele” - zapewnia Hiro Maekawa, dyrektor generalny Natsume.

Obchody 20. rocznicy cyklu oznaczają takcję przeniesienie Harvest Moon: A Wonderful Life (z 2003 roku) oraz Harvest Moon: Save the Homeland (2001) na PlayStation 4, a także Harvest Moon 64 (1999) na Wii U.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze