Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Procesory AMD Ryzen 5 trafią na rynek 11 kwietnia

Od razu cztery modele.

AMD potwierdziło, że procesory Ryzen 5 zadebiutują na rynku w przyszłym miesiącu - 11 kwietnia. Do sprzedaży trafią od razu cztery modele, konkurujące z linią i5 od Intela.

Model Układ TDP Taktowanie Chłodzenie Cena
1600X 6 rdzeni / 12 wątków 95 W 3,6 / 4,0 GHz Bez chłodzenia 1210 zł (249 dol.)
1600 6 rdzeni / 12 wątków 65 W 3,2 / 3,6 GHz Wraith Spire 1090 zł (219 dol.)
1500X 4 rdzeni / 8 wątków 65 W 3,5 / 3,7 GHz Wraith Spire 919 zł (189 dol.)
1400 4 rdzeni / 8 wątków 65 W 3,2 / 3,4 GHz Wraith Stealth 819 zł (169 dol.)

Podane ceny pochodzą od AMD i - jak zapewnia producent - „obowiązują dla aktualnych kursów walut w Polsce. Korekty nie są jednak wykluczone z uwagi na mogące nastąpić zmiany w relacjach między walutami do 11 kwietnia.”

„Nowe urządzenia zaprojektowano, by wprowadzić innowację na masowy rynek procesorów poniżej 300 dolarów, oferując produkt dla graczy i twórców o znakomitym stosunku ceny do wydajności” - obiecuje firma.

Jak wszystkie procesory z linii Ryzen, również seria z cyfrą 5 w nazwie oferuje odblokowany mnożnik i umożliwia swobodne podkręcania, o ile posiadamy płytę główną z chipsetem B350 lub X370.

Cytując wyniki w aplikacji Cinebench, AMD chwali się wydajnością topowego Ryzen 5 1600X znacznie powyżej możliwości Core i5-7600K. Układ „czerwonych” ma wyprzedzać chip Intela nawet o niecałe 70 procent - w operacjach wielowątkowych.

Niezależne testy - także w grach - pojawią się w sieci zapewne bliżej premiery urządzeń. W planach jest jeszcze budżetowa seria Ryzen 3, z premierą w połowie obecnego roku.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze