Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Doom w wersji PC w pełnej krasie - nowy gameplay

60 FPS, 1080p i 120 FOV.

Twórcy gry Doom pojawili się kilka dni temu na konferencji zapowiadającej karty graficzne GTX 1070 i GTX 1080, prezentując zabawę przy odblokowanym liczniku FPS, dochodzącym nawet do 200 klatek na sekundę.

Był to interesujący pokaz możliwości gry i biblioteki Vulkan, lecz zarejestrowany w niskiej jakości, jako nagranie ekranu. Teraz zdecydowano się opublikować film w „standardowej” formie, oferując niecałe sześć minut rozgrywki z wersji PC na maksymalnych ustawieniach.

- Bardzo ucieszyło nas przyjęcie nagrania, które zarejestrował jeden z uczestników imprezy, ale wiemy też, że chcielibyście wideo w pełnej jakości - przyznaje producent wykonawczy Marty Stratton.

Zobacz także: Doom - Recenzja

Efektem jest „pierwszy na świecie” materiał wideo z gry Doom w wersji Vulkan, działającej z kątem widzenia na poziomie 120 stopni, w 1080p60 i z maksymalnymi opcjami graficznymi.

Postać porusza się bardzo szybko, niczym w pierwszej odsłonie serii. Stratton dodaje jednak, że jest to wynikiem wybranych przez gracza perków i run, zwiększających mobilność.

Warto dodać, że poniższy materiał nie pochodzi z nowych kart Nvidii, lecz z bardziej „standardowego” GTX Titan X. Na GTX 1080 ma być jeszcze lepiej, z większą liczbą klatek na sekundę i wyższą rozdzielczością.

Doom ukaże się już jutro - 13 maja - na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Wideo można też pobrać na dysk i obejrzeć bez kompresji (2,07 GB).

Cover image for YouTube videoDOOM 4 PC Single Player Gameplay ULTRA SETTINGS

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule
Oczekiwanie na obraz okładki

DOOM (2016)

PS4, Xbox One, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze