Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Cities Skylines: Snowfall - Recenzja

Zima znowu zaskoczyła drogowców.

Choć za oknem śniegu już nie ma, dodatek Snowfall przykuwa do monitora na długie godziny, świetnie urozmaicając formułę gry.

Poprzednie rozszerzenie do Cities Skylines było na pierwszy rzut oka szalenie odświeżające, głównie ze względu na cykl dobowy, ale nie zmieniało dostatecznie samej rozgrywki. Najnowszy dodatek po raz kolejny poprawia oprawę wizualną, dodając przy okazji naprawdę sporo nowych mechanizmów i mikro-zależności.

Zacząć trzeba od tego, co rzuca się w oczy na samym początku. Zima wygląda znakomicie, co w połączeniu z obecnością dnia i nocy daje wspaniały efekt. Nie jest jednak tak dobrze, jak można by się spodziewać. Zimowa sceneria to po prostu styl mapy, a nie zmienna pora roku. Grając w takiej lokacji nigdy nie doczekamy się wiosny, co jest sporym minusem.

Wszystkie pozostałe elementy ratują jednak ogólny wizerunek dodatku. Pojawiają się zatem nowe przepisy dotyczące walki z zimowymi warunkami, na przykład nakaz ogrzewania ze źródeł elektrycznych czy łańcuchy na oponach samochodów.

Wprowadzono także nowe elementy w zakładce wody i ścieków, gdzie znaleźć można choćby rurę grzewczo-wodociągową, która wraz z kotłownią miejską lub ciepłownią geotermalną pozwala ogrzać miasto w czasie największego mrozu. Balans został gruntownie dopracowany i choć perspektywa wykorzystania wspomnianej rury jest interesująca, jej koszt każe wirtualnemu burmistrzowi zastanowić się nad wydatkiem dwukrotnie.

Zobacz na YouTube

Temperatura jest zresztą podana w dolnym panelu i na jej podstawie możemy podejmować kluczowe decyzje. Stan słupka rtęci ma znaczenie nie tylko na zimowych mapach. Jego wahania zwiastują zmiany pogody także w innych sceneriach, przy deszczu, mgle i silniejszych wiatrach. Wymienione warunki pogodowe mają wpływ na działanie elektrowni słonecznych czy wiatrowych.

Wszystko to czyni grę znacznie trudniejszą pod względem ekonomicznym, a także na etapie planowania. Zwiększone zapotrzebowanie na ciepło to większe koszty utrzymania miasta. Śnieżyce to wolniejsze poruszanie się pojazdów, a przez to też korki. Na te ostatnie ma również wpływ rozszerzenie możliwości komunikacyjnych, poprzez wprowadzenie tramwajów. Mogą one poruszać się torami niezależnymi lub wtopionymi w drogi przeznaczone dla samochodów.

Zarządzanie komunikacją publiczną również zostało rozwinięte. Mamy zatem większe możliwości w zmianach harmonogramu linii i liczby wypuszczanych pojazdów na drogi, ale to wciąż niedostateczne usprawnienia, przegrywające w przedbiegach z zaawansowanymi modyfikacjami stworzonymi przez fanów.

Ciekawą nowością okazuje się też wprowadzenie służb drogowych. Ich działania mają wpływ na przepustowość dróg, dzięki czemu przez pewien czas pojazdy poruszają się po patrolowanych odcinkach szybciej. Kolejną innowacją są odśnieżarki, które wywożą śnieg do specjalnego składowiska, minimalizując niedogodności spowodowane opadami. W ten sposób kolejny aspekt funkcjonowania miasta zostaje oddany do dyspozycji graczy.

Nowe elementy to także obiekty turystyczne, czyli ośrodek narciarski, hotel spa, arena snowboardowa, park z bałwanami, lodowisko do hokeja, a nawet sauna, której użytkowanie ma wpływ na lepszy stan zdrowia mieszkańców. Elementy może nie za duże, ale potwierdzające fakt, że twórcy chcieli rozwinąć przy okazji dodatku możliwie najwięcej.

Tramwajom korki niestraszne

Ucieszyć powinni się także wszyscy, którzy tworzą własne mapy. Łatka udostępniona przy okazji premiery Snowfall pozwala na zaprojektowanie własnego motywu atmosferycznego przy użyciu wielu czynników. Znajdzie się tu więc wysokość górowania słońca, wielkość księżyca, zmiany pogodowe, temperatury, edycja tekstur trawy, kolor nocnego nieba i wiele innych.

Jednym z minusów jest brak kompatybilności wstecznej z większością z modów, choć nie do końca można obarczać za to winą twórców. Powtarza się więc sytuacja z okresu premiery poprzedniego rozszerzenia. Gracze używający modyfikacji powinni uzbroić się w cierpliwość i rozpocząć oczekiwanie na nowe wersje.

Rozwój Cities Skylines jest naprawdę obiecujący, co znakomicie potwierdzają nie tylko modyfikacje stworzone przez graczy, ale też coraz bardziej przemyślane dodatki oficjalne. Snowfall okazuje się rozszerzeniem znacznie lepszym niż After Dark i oferuje naprawdę szeroki wachlarz nowych możliwości - szalenie satysfakcjonujących.

8 / 10

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Dowiedz się więcej na temat recenzji, zapoznając się z polityką recenzowania gier.

W tym artykule

Cities: Skylines

PS4, Xbox One, PC, Mac, Nintendo Switch

Powiązane tematy
O autorze
Komentarze