Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Twórcy strzelanki Natural Selection 2 wracają do prac nad grą

Na trzy miesiące.

W maju ubiegłego roku studio Unknown Worlds ogłosiło, że nie planuje rozwijać sieciowej strzelanki Natural Selection 2, a dalsze prace przejmie zespół wyłoniony wśród społeczności graczy.

Nie brakuje elementów strategicznych

Teraz twórcy modyfikują swoją decyzję i ujawniają na oficjalnej stronie, że powracają do produkcji, planując także zatrudnienie części deweloperów, zajmujących się dotychczas grą właśnie jako członkowie społeczności.

Plan obejmuje „próbne” prace przez okres 3 miesięcy. Po tym czasie zreformowany zespół odpowiedzialny za Natural Selection 2 musi przedstawić „pozytywne wyniki”.

Podczas trwania eksperymentu Unknown Worlds nie spodziewa się gwałtownego wzrostu liczby graczy, ale przygotowania systemów „umożliwiających podejmowanie lepszych decyzji”.

Celem jest także szybsze wprowadzanie innowacji, poprawek i testów, eliminując konieczność prowadzenia długich analiz. Jeśli po trzech miesiącach zamysł się sprawdzi, prace będą kontynuowane.

Należy dodać, że Unknown Worlds to małe studio, a nowy zespół Natural Selection 2 liczy osiem osób. Równolegle rozwijana jest gra Subnautica, stawiająca na podwodną eksplorację.

Natural Selection 2 ukazało się pierwotnie w 2012 roku, łącząc strzelankę FPP z elementami strategii. Akcja toczy się w przyszłości, a zespół ludzkich żołnierzy walczy z drużyną obcych o kontrolę nad terenem i surowcami.

Produkcja dostępna jest na Steamie, wyceniona na 10 euro (ok. 43 zł).

Zobacz na YouTube

Masz wolną chwilkę? Zobacz także:

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Natural Selection 2

PC

Powiązane tematy
PC
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze