Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Sto dolarów nagrody za wykrycie oszustw w ARK: Survival Evolved

Bonus od twórców.

Twórcy gry ARK: Survival Evolved ogłosili rozpoczęcie specjalnej inicjatywy, w ramach której zamierzają wypłacać sto dolarów za wykrycie oszustw w swojej produkcji.

Ruszaj, Płotko!

Jak poinformowano w ogłoszeniu na Steamie, mowa nie tylko o nieuczciwych użytkownikach, ale także o błędach, wpływających na rozgrywkę lub stabilność oficjalnych serwerów.

Akcja nie obejmuje „standardowych” programów do automatycznego celowania czy tych zwiększających prędkość poruszania postaci. Zgłoszenie należy wysyłać na adres email: info@studiowildcard.com.

Nie wystarczy po prostu natknąć się na błąd czy wykorzystującego go oszusta: trzeba też wyjaśnić, co spowodowało awarię i problem.

Wypłacono już pierwszą nagrodę, którą otrzymał użytkownik o pseudonimie „ZeroDay(++)”. „Pieniądze otrzymane!” - potwierdził zainteresowany. „Cieszę się, że mogę pomóc!”

ARK: Survival Evolved to obecnie jedna z najpopularniejszych gier na Steamie, od trzech tygodni okupująca pierwsze miejsce na liście sprzedaży. Tytuł dostępny jest w programie Early Access, wyceniony na 28 euro (ok. 117 zł).

Zadaniem graczy jest przetrwanie w otwartym świecie pełnym dinozaurów. Wcielamy się we współczesnego łowcę, przeczesującego okolicę pełną gadów. Te posłużą nam nawet za źródło transportu.

W planach na przyszłość są jeszcze konwersje na PlayStation 4 i Xbox One oraz wersja na urządzenia rzeczywistości wirtualnej.

Zobacz na YouTube

Krótka przerwa? Zobacz także:

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

ARK: Survival Evolved

Android, iOS, PS4, Xbox One, PC, Nintendo Switch

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze