Realistyczny symulator walki na miecze Clang został anulowany
Nie znaleziono finansowania.
We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy, że zawieszono prace nad korzystającym z kontrolerów ruchowych symulatorem walki na miecze Clang. Teraz twórcy ogłosili, że anulowano cały projekt.
Choć deweloperzy zebrali na Kickstarterze nieco ponad pół miliona dolarów, to pieniądze skończyły się już w ubiegłym roku. Prace planowano wznowić po pozyskaniu kolejnych inwestorów, ale nie udało się znaleźć chętnych na finansowanie projektu, stąd decyzja o rezygnacji z dalszych starań.
„Członkowie zespołu przeznaczyli własne środki w postaci czasu i pieniędzy, przed, w trakcie i po zakończeniu kampanii na Kickstarterze. Niektórzy ponieśli spore straty” - napisał w ostatniej aktualizacji popularny autor powieści science-fiction i inicjator projektu, Neal Stephenson.
„Jestem jedną z takich osób. W ten sposób biorę odpowiedzialność za projekt” - dodał. „Dodatkowe finansowanie nigdy się nie pojawiło, co zmusiło zespół do zmniejszenia swoich strat i poszukania stabilnego zatrudnienia.”
Autor przyznaje się do popełnionych błędów. „Prawdopodobnie skupiłem się za bardzo na historycznym realizmie, zapominając o rozrywce, potrzebnej do przyciągnięcia inwestycji” - wyjaśnił.
Stephenson zachęca osoby wspierające Clang do zapisania się na specjalną listę. Pisarz chce zaoferować poszkodowanym użytkownikom bonusy w przyszłych projektach studia Subutai Corporation, ale dodaje, że „nie może nic obiecać”.
