Włamanie na serwery DayZ
Dane użytkowników są bezpieczne, ale co z samą grą?
Czeskie studio Bohemia Interactive potwierdziło, że serwery DayZ padły ofiarą hakerów. Wydawca zapewnia jednak, że dane graczy są całkowicie bezpieczne.
Studio wystosowało oficjalny komunikat dla serwisu RockPaperShotgun:
„Wykryliśmy ostatnio atak na część naszych serwerów, a dokładny zakres i rodzaj włamania są dogłębnie badane. Na serwerach nie było żadnych danych na temat użytkowników. Obecne cele w pracach nad naszymi grami pozostają niezmienione. Więcej informacji przekażemy wraz z postępami w śledztwie.”
Bohemia zachowuje więc spokój, lecz nie odpowiada na pytanie, czy hakerzy weszli w posiadanie kodu samej gry. Jak sugeruje temat w serwisie społecznościowym Reddit, tak właśnie się stało. Dane tego typu przydadzą się na pewno wszelkiego rodzaju oszustom, szukającym sposobów na nieuczciwe ominięcie zabezpieczeń.
Warto wspomnieć, że to już drugi atak na serwery Bohemia Interactive. W lipcu ubiegłego roku włamanie było jeszcze bardziej rozległe, a łupem hakerów padły nazwy użytkowników, adresy e-mail i zaszyfrowane hasła dostępu.
