Przychody twórców Minecrafta wyniosły w ubiegłym roku niemal miliard złotych
Sam Notch otrzymał 400 milionów zł.
Studio Mojang, twórcy popularnego Minecrafta, wypracowali w ubiegłym roku przychody na poziomie 2 miliardów koron szwedzkich (ok. 986 mln złotych).
Zyski wyniosły 816 mln koron (ok. 387 mln zł). Podobna kwota trafiła w ramach opłat licencyjnych bezpośrednio do osobnego podmiotu, należącego do Marcusa „Notch” Perssona, twórcy słynnego symulatora układania klocków.
Jak zauważa serwis internetowy dziennika The Wall Street Journal, zyski podwoiły się w porównaniu z ubiegłym rokiem, a za większość nadal odpowiada - bez niespodzianki - Minecraft. Wyniki są o tyle imponujące, że firma zatrudnia 36 osób, a przebojowa produkcja ma ustaloną cenę i nie bazuje na transakcjach cyfrowych, jak tytuły od King (Candy Crush) czy Supercell (Clash of Clans), które zarabiają jeszcze więcej.
Za konsolowe wersje Minecrafta odpowiada głównie zewnętrzne studio - 4J Games. Mojang zajmuje się także karcianą strategią Scrolls, zarabia też na serwerach „premium” do swojej najpopularniejszej gry.
„Zazwyczaj, w grach oczekuje się spadku zainteresowania w rok po premierze” - komentuje menedżer Carl Manneh. „U nas nigdy do tego nie doszło.”
„Z finansowego punku widzenia nie mamy żadnej presji, by śpieszyć się z nowymi projektami. Nie posiadamy też zewnętrznych partnerów, wymagających od nas określonych wyników.”
Dla porównania: CD Projekt zarobił w ubiegłym roku 14,9 mln zł. CI Games opublikuje wyniki w piątek.
